Wpis z mikrobloga

Podsumowanie zawodów @pltraw

Przysiad - 230 ✅ 240 ✅ 245 ✅
Wyciskanie - 145 ✅ 150 ✅ 155 ✅
Ciąg - 220 ✅ 235 ✅ 240 ✅

Waga startowa 97.45 kg. Do startu zredukowałem dwie kategorie wagowe co było niezłym wyzwaniem. W przygotowaniach spotkało mnie kilka trudności ale sobie z nimi poradziłem. Podczas startu mój pierwszy siad został spalony za dotknięcie łokciami kolan, jednak złożyłem protest, który został rozpatrzony pozytywnie ponieważ akurat w tej federacji nie jest to zabronione, jednak trochę wytrąciło mnie to zamieszanie z równowagi, bo stałem przed obliczem nie zaliczenia zawodów. Pozostałe próby dobrałem zachowawczo i właściwie ostatnia była najłatwiejsza. Odetchnąłem z ulgą ale tylko na chwile, ponieważ dostałem ogromnych skurczów mięśni czterogłowych i nie mogłem używać leg drive w wyciskaniu, na domiar złego podczas pierwszej próby wyciskania złapał mnie kolejny skurcz w plecach. Zrobiłem bardzo lekko z zapasem wszystkie próby. Podchodząc do martwego ciągu doszły skurcze kaptura i tricepsa. Wiec również dobrałem wszystkie próby zachowawczo kończąc zawody z zaliczeniem wszystkich prób, mimo dużego bólu w każdym z powtórzeń

Czy mam niedosyt? Jasne w każdym boju mogłem zrobić więcej. Jednak czasem nie można być wariatem i ryzykować zdrowia za wszelka cenę. To mój debiut, będą kiedyś w przyszłości kolejne zawody, w których zrobię więcej. Dziś organizm płatał figle na sali był okropny upał i wydaje mi się ze podjąłem najlepsze decyzje jakie mogłem zrobić i pokonałem wiele przeciwieństw, które się po drodze zdarzyły fajnie się prezentując i pokazując charakter.

Dziękuje każdemu kto mi kibicował i pomagał w tej drodze. Jezu jest Was tylu ze zabrakło by znaków w poście na instagramie jakbym zaczął wymieniać! Pamietam o każdej życzliwości. Dziękuje organizatorom zawodów i sędziom znakomita robota

Pęka lina a nie żołnierz! Borsuk jak karaluch - nie do ubicia :). Zdolny może nie jestem ale uparty. Od poniedziałku wracamy do treningów - samo się nic nie zrobi

#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #fullborsukworkout #chwalesie
Kasahara - Podsumowanie zawodów @pltraw 

Przysiad - 230 ✅ 240 ✅ 245 ✅
Wyciskanie - 1...
  • 21
  • Odpowiedz
  • 1
@pokey: 10 na 20 w kategorii. Możliwe ze 4-5 w open wszystkich debiutantów. A w open overall nie wiem bo chyba zawody są do 1 w nocy ale na logikę jak w środku wlacieie najsilniejszej kategorii zazwyczaj wilksem to pewnie i w środku open miejsce. Jakby poszło trochę lepiej jak miało to pewnie by było minimalnie lepiej
  • Odpowiedz
@Kasahara: Czy to jest normalne, że akurat w taki dzień próby masz praktycznie skurcze na całym ciele i wszystko Cię boli?

Rozumiem emocje związane możliwością nie zaliczenia, ale no mimo wszystko trzeba na przyszłość to wyeliminować/zmniejszyć prawdopodobieństwo.

Gratulacje.
  • Odpowiedz
  • 1
@MightandMagic: na sali było jak w saunie po prostu. Dzień wcześniej tez tam cały dzień na nogach bo wypuściłem swojego zawodnika w juniorach. Nauka na przyszłość aby więcej pić

@emitar Tak ale po prostu z tymi skurczami i bólem nie chciałem ryzykować
  • Odpowiedz
@Kasahara: ale zabrakło najważniejszego - jaki blast na zawody? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ehh, aż przypominały mi się moje pierwsze AMPy, jak po siadach miałem taki skurcze w dwójkach, że też mostkowanie nie wychodziło i martwy również zachowawczo musiałem trzasnąć. Ale ten niedosyt tylko popędza do przygotowań na kolejne zawody.
  • Odpowiedz