Wpis z mikrobloga

@GnomuS: #youmustbefunatparties ostatnio obiła mi się o uszy jakas wypowiedz któregoś specjalisty, ze takich problemów będzie co raz więcej. 30-40-latkowie zakładali biznesy w szalonych latach 90’ to teraz mają po 60-70 lat i już czas im na emeryturę a często mało kto z rodziny chce przejąć taki biznes. I tak się będą kończyły losy większości polskich małych firm. Brakuje pokolenia dobrych menedżerów (dzieci tych właścicieli) aby taki biznesy dalej prowadzić i
ostatnio obiła mi się o uszy jakas wypowiedz któregoś specjalisty, ze takich problemów będzie co raz więcej. 30-40-latkowie zakładali biznesy w szalonych latach 90’ to teraz mają po 60-70 lat i już czas im na emeryturę a często mało kto z rodziny chce przejąć taki biznes. I tak się będą kończyły losy większości polskich małych firm. Brakuje pokolenia dobrych menedżerów (dzieci tych właścicieli) aby taki biznesy dalej prowadzić i rozwijać. Z reguły
oś koło 3%. Przecież to dramat i koszmar. Jak kończyłem LO to właściwie większość osób zakładała, że etat to tylko przejściowo żeby się podszkolić, ale na koniec chcą "iść na swoje".


@wojtas_mks: nic dziwnego, rynek #!$%@? przez feudalne powiązania na każdym kroku, korupcje i lobbing. Na zachodzie redystrybucja moze i większa ale gospodarka mniej sfeudalizowana.
@wojtas_mks: Nic dziwnego. Nikt nie chce się użerać z dokumentacją, kontrolami, zusami, zmianami prawnymi CODZIENNIE i działaniem prawa wstecz, po rząd szuka kasy z kar i domiarów.

A dzieci tych co są starzy i mają firmy pewnie codziennie obserwowały ich zapieprz od rana do nocy "dla rodziny" i nie chcą tak samo "marnować" życia. Chcą dostać przelew na konto co miesiąc i mieć czas na rozrywki oraz własne życie z własnymi