Wpis z mikrobloga

@In_thrust_we_trust No i to jest prawidłowe podejście, ale u mnie po mojej różowej z która ponad rok temu sie rozstałem doszło do tego ze mam mega zblokowany leb. A już od tej samotności mi #!$%@?, dosłownie. Ja nawet juz nie umiem sie uśmiechac przez co juz kilkukrotnie #!$%@? okazje do poznania nowej różowej. Ona sie uśmiecha, daje sygnały a ja kamienna mina jakby mi coś zrobiła. To jest #!$%@?…