Wpis z mikrobloga

@Pozdrowieniadoczeczenii: jakbyś miał kota to byś wiedział, że nie ma w tym ziarnka prawdy - chyba, że trafisz z takim charakterem bądź traumami i jest niechętny do człowieka nad czym zresztą też da się popracować.

@Zeugma i co na chłopski rozum to wziąłeś? jak ktoś jest odpowiedzialny i dba o zwierzaki to ma czyste kuwety zamykane, w dodatku częste wietrzenie i najprostszy oczyszczacz powietrza i nic nie czuć, mam trójkę i
@camisetablanca: ja miałem kota którego znalazłem na podwórku w środku burzy małego jakby się dopiero urodził. Dałem mu miłość i się nim opiekowałem aż urósł duży. Pewnej zimy pojechaliśmy z rodziną na ferie w góry na dwa tygodnie, kot miał zapas jedzenia oczywiście a mimo to po powrocie był już u sąsiada kilometr dalej. Tyle lojalności kotów
@camisetablanca: Co mam brać na chłopski rozum? Kocie odchody i mocz bardzo śmierdzą, każdy dom z kotami w którym byłem tym mniej lub bardziej śmierdział. Takie jest moje doświadczenie, ale każdy kociarz zawsze pisze że u niego to jest czysto i nic nie czuć. Zwierzęta generalnie śmierdzą. W domach z psami czuć psami, u tych ze szczurami czuć szczurami, etc. Jesteście jak matki z odpieluszkowym zapaleniem mózgu, kot mógłby wam nasrać
@Zeugma no cusz, u mnie nie czuć, wystarczył niedrogi oczyszczacz, zamknięte kuwety z dobrym żwirkiem i regularne sprzątanie. skoro podsuwasz dowód anegdotyczny, że skoro miałeś takie przypadki to jest tak u każdego to co mam zrobić jak nie powiedzieć - nie zesraj się
@Pozdrowieniadoczeczenii: ja mam kota i mnie kocha, czeka na mnie jak przychodze siedzi przy mnie, chodzi ze mną na spacerki po lesie itd. Jak na serio dbasz o zwierzaka to zwierzak nie będzie miał na Ciebie wywalone.

I taka informacja, jak kot śmierdzi to coś z nim jest nie tak i trzeba o niego zadbać.
@Zeugma mocz kotów kastrowanych jest praktycznie bezwonny przy żwirku zbrylajacym i regularnym czyszczeniu, jak czuć mocz to są dwie opcje - albo ktoś za rzadko sprząta kuwetę albo ma chorego kota i nic z tym nie robi. Z kolei kupa wali przy karmach komercyjnych, przy karmieniu barfem też jest praktycznie bezwonna. Może po prostu jesteś przewrażliwiony na zapach zwierząt skoro walą ci domy ze zwierzakami, czy same zwierzęta, ewentualnie masz pośród znajomych