Wpis z mikrobloga

jasne, ale jeżeli tempo pracy przyspiesza, a zleceń wcale nie ma więcej. To nagle się okazuje że 10 osobowy zespół pracuje tylko na 50% swojego potencjału. Dla pracodawcy jest to okazja żeby zwolnić 1, 2, 3 osoby i przyoszczędzić na kosztach. Zresztą już dziś to obserwujemy patrząc na masowe zwolnienia w Big Techu.

nie chodzi o to że AI zabierze prace wszystkim programista, ale jeżeli dzięki AI praca będzie wykonywana dajmy na
@mag_zbc: Hindusi już wiele osób zastąpili, więc niebyłbym taki przekonany o braku zastępowalności. Większość firm ma już oddziały w Indiach i to nie do najprostszych prac.
@petrus: W Indiach jest około 32 miliony osób o IQ powyżej 110, a to mniej więcej próg, od jakiego mówić możemy o przydatności do pracy w IT. To normalne, że firmy się tam otwierają swoje oddziały, bo mają do dyspozycji dużą pulę taniej siły roboczej, której może powierzyć zadania odciążające Europejczyków i Amerykanów.