Aktywne Wpisy
mickpl +493
Uwaga, achtung, alarm XD
Dynamiczny Mariusz, którego inwestycyjną przygodę obserwuję zrobił kolejny ruch. Przypominam: zakup w wakacje za 900k, próba sprzedaży za 1,2 mln, chętnych brak, oferta wynajmu za 7k, chętnych brak, próba wynajmu za 4,5k, dalej chętnych brak, w marcu dopisane do oferty OKAZJA.
Teraz wróciło na sprzedaż. Za prawie 1,4 mln, mariusz się nie chrzani.
Nikogo to nie interesuje, więc poinformuję o kolejnych ruchach XD
#nieruchomosci #natropieflipperow #dynamicznemariusze
Dynamiczny Mariusz, którego inwestycyjną przygodę obserwuję zrobił kolejny ruch. Przypominam: zakup w wakacje za 900k, próba sprzedaży za 1,2 mln, chętnych brak, oferta wynajmu za 7k, chętnych brak, próba wynajmu za 4,5k, dalej chętnych brak, w marcu dopisane do oferty OKAZJA.
Teraz wróciło na sprzedaż. Za prawie 1,4 mln, mariusz się nie chrzani.
Nikogo to nie interesuje, więc poinformuję o kolejnych ruchach XD
#nieruchomosci #natropieflipperow #dynamicznemariusze
R_O_T_T_E_N +119
Przychodzi gość i mówi:
- 2 po 6 z plusem
A ja, bo za #!$%@? nie wiem o co mu chodzi, choć się domyślam, ale żeby nie popełnić błędu pytam:
- 2 zakłady? 6 losowań? Duży lotek?
- No tak, przecież mówię 2 po 6. Z plusem
- czyli 2 zakłady na 6 losowań?
- tak, czy ja niewyraźnie mówię? Tak się mówi, 2 po 6.
- u nas się mówi pełnym zdaniem.
Podliczam i jeszcze pytam:
- powinno wyjść 48 złotych?
- a co pani liczyć nie potrafi?
A pytam, bo klienci Lotto w 90% wiedza ile ich zakłady kosztują, wiec jak jest błąd to raczej wyjdzie. Chociaż nie tym razem.
Jeszcze na wszelki wypadek zapytałam:
- to na jednym kuponie? Czy na dwóch?
- No logiczne, ze na dwóch.
Zmieniam to, nabijam od nowa. Tu może mi powinna się zapalić jakaś lampka ostrzegawcza, ale nie zapaliła bo pytałam go kilka razy czy o to mu chodzi. Gość jeszcze z pretensja, ze tylko jeden kupon loteriady przy takiej kwocie i poszedł.
No ale oczywiście wrócił. Z ryjem, ze co ja narobiłam, ze co mu sprzedałam, ze on wyraźnie mówił, ze 2 po 6, a to to co jest?
I tłumacze typowi, #!$%@?, ze ma co chciał, bo upewniałem się kilka razy o co mu chodzi, a on, ze tak się mówi, ze ja się nie znam, ze on mówił wyraźnie, ze 2 zakłady po 6. No to tez to ciulu dostałeś. Ale na kuponie jest jeden zakład a on chciał 2 po 6. I dopiero wtedy mnie olśniło, ze typ chciał dwa #!$%@? kupony po 6 zakładów. A cena jest ta sama.
Jeszcze chwile się kłóciliśmy, bo gość był wredny wiec mu powiedziałam, ze mu to wymienię jak się uspokoi l, zacznie być miły i przeprosi. O dziwo tak się stało. Ale nie omieszkał mi jeszcze dopiec, jak mu sprzedawałam jego „2 po 6”, ze chyba to pierwszy raz robię. Ale tu już mi się nie chciało odpowiadać.
#!$%@?, na tym Lotto w Żabce to się serio grosze zarabia. Gowno to warte a co chwile przychodzi jakiś typ co rzuca jakimiś „3 siodemeczki z plusem” i jest zdziwiony, ze ja dopytuje o ch*j mu chodzi. I jeszcze jak to jest stały klient to po czasie wiesz już co ma na myśli, ale typa z opowieści pierwszy raz na oczy widziałam, a moi klienci kiedy mówią jakieś szyfry w stylu „2 po 6” to jednak maja na myśli 2 zakłady na 6 losowań, a i tak zawsze zapytam czy na pewno.
#zabka #zalesie
@rudyba: No cóż, za bystra to widać nie jesteś. Nie znam się na tych lotkach, puszczę raz od wielkiego dzwonu i nie potrafię sobie wyobrazić jakie procesy myślowe zaszły w twojej głowie, że wykminiłaś, że "2 po 6" może
@tekserew: Ale to nie wina klienta, tylko firmy kurierskiej. Klient za usluge zaplacil (duzow wiecej niz 50 groszy) to wymaga.
Co ma klient do twojej gownianej umowy z firma kurierska?
I jak idziesz na pocztę to kupujesz te ich bibeloty wystawione za szybką w ramach napiwku za paczkę czy empatii wobec pani urzędniczki?
-Poproszę zdrapkę
-Jaką?
-WYGRANĄ HEHEHEHEHEHE
albo
-Poproszę zakład lotto
-Na chybił trafił?
-NA TRAFIŁ!!!!!
@rudyba: Powiedziała do mnie karyna z żabki. Skisłem XD.
@Elec: Tak samo jak sprzedawcy w żabce
Komentarz usunięty przez moderatora
Słuchaj zdrowie masz jedno, całego świata niezmienisz zawsze się trafi jakiś debil ale musisz sobie pilnować by niewyprowadzalo cię to z równowagi bo to tylko niszczy twój dzień
On sam nie lepszy, ale no #!$%@?. Dorośli ludzie a muszą się przekomarzać, bo obaj zbyt dumni, żeby porozmawiać jak człowiek z człowiekiem.