Wpis z mikrobloga

W życiu nie będę wstanie zrozumieć dlaczego ludzie jak trening kardio wybierają bieganie niezależnie czy to w lesie,mieście czy na bieżni.Przecież jest tyle fajnych innych aktywności jak np. jazda na rowerze lub pływanie.Bieganie jest męczące i nudne więc tego zmęczenia nie idzie zabić czymś innym,ale jak jeździsz na rowerze to z nudy wytrąca mnie poczucie szybkości,krajobraz i chłodny podmuch wiatru uderzający mnie w twarz a podczas pływania twoje ciało otula chłodna i kojąca woda no i się nie spocisz.Wytłumaczy mi to ktoś bo nie rozumiem¯\(ツ)/¯
#logikaniebieskichpaskow #logikaniebieskichpaskow #sport #cwiczzwykopem #rower #kiciochpyta #bieganie
  • 34
  • Odpowiedz
  • 30
@NiebieskiMiszmasz Bieganie jest prostsze, szybsze, trudniejsze. Dużo łatwiej wyjść na 5k i dać w #!$%@? niż te same kalorie spalić na rowerze. No i trzeba mieć rower w ogóle, do biegania nie trzeba nic. Zresztą to są inne aktywności nie ma sensu porównywać
  • Odpowiedz
@NiebieskiMiszmasz Parę k co najmniej chyba że MTB to z 10k. Szosy nie liczę bo dla mnie aktywność ma dawać frajdę a od jazdy po drogach publicznych i użerania się z autami to bym dostał #!$%@?
  • Odpowiedz
@NiebieskiMiszmasz: Wiele powodów, mi np. kardio nie sprawia jakiejś wielkiej frajdy więc na redukcji wskakuję na bieżnię na interwały powiedzmy 20min i mam spalone w opór kalorii zamiast pedałować 2h ;) Uprzedzając na zewnątrz nie bardzo mogę biegać bo w moim przypadku bycie zgrzanym i spoconym plus lekki wicherek = choróbsko gwarantowane.
  • Odpowiedz
@NiebieskiMiszmasz: Ja osobiscie trzymam stawy i więzadłą w "przyzwyczajeniu" do biegu, amortyzacji, kontroli stabilizacji jak pozniej gram w sportach druzynowych. Zobrazuję to tak, że tylko jezdzac na rowerze ciało odzwyczaja sie od dynamiki biegu i wszystkich ruchów z tym związanych i pozniej wracajac do dynamicznych, zespolowych gier masz wrazenie jakbys uczyl sie biegac na nowo i zaraz miałbys sie połamac/ skrecic kostkę xD
  • Odpowiedz
@NiebieskiMiszmasz: też tak kiedyś myślałem jak ty, a potem zrozumiałem że mogę sobie po prostu wyjść, pobiegać 30 minut i wrócić, a rowerem bym musiał #!$%@?ć z godzinę albo półtorej żeby spalić taką samą ilość kalorii
  • Odpowiedz
@NiebieskiMiszmasz: a jesteś w stanie zrozumieć, że są różni ludzie i różne rzeczy lubią? Dla mnie jazda na rowerze trwa zbyt długo, boli od niej dupa, lepsze rowery to kosmiczny wydatek i nie jest to sport całosezonowy. O pływaniu to już w ogóle szkoda gadać, bo nie wiem czy istnieje nudniejszy sport niż pływanie na odcinku 25m w jedną i drugą stronę przez godzinę często ocierając się o innych ludzi bo
  • Odpowiedz
@foneswein: Ah, te mityczne rozwalone kolana. Idź na muay thai jak chcesz zobaczyć co naprawdę #!$%@? nogi. A nie jakieś bieganie które ludzie musieli robić przez setki tysięcy lat i nie było problemu dopiero teraz się sra każdy
  • Odpowiedz