Wpis z mikrobloga

@przegrywNL Mam depresje. Leczę się.
Byłem poza granicami kraju prawie dwa lata. Brak znajomych, brak terapii. Było do dupy. W Polsce od 4 lat, a od ponad dwóch zacząłem leczenie u psychiatry i później psychologa.

Twój stan psychiczny nie zmieni się tak jak miejsce w którym jesteś. Fakt, że jak masz do kogo otworzyć buzie to jest trochę lepiej.