[kinson]

Wspaniałe to jest miejsce do dyskusji
#wykop #heheszki

[WH40K]

@kinson: To usuwanie wpisów przez OPa to największy rak nowego wykopu.

[malinq]

@WH40K: na starym tego nie było?

[WH40K]

@malinq: Nie

[kinson]

@WH40K:
Było też. Ale mniej było frustratów co z tego korzystają.

[skarpetyodyna]

@WH40K: oczywiście ze było xD

Kasowano cudzy komentarz, pisało się „ale papieża to ty szanuj”, na czarno i pyk, łokieć, pięta i nie ma oponenta

[SKYFander]

@WH40K: Jak nie było, co ty dajesz xD
To co się zmieniło, to że teraz po jakimś czasie nie możesz usunąć sam komentarza pod wpisem. A usuwanie komentarzy innym pod twoim wpisem było chyba od początku mirko, bo to w sumie jedno z założeń mikroblogowania, że możesz w pewien sposób moderować to, co jest pod twoimi wpisami

[Limonene]

@WH40K: jasne że było XD prawie żadne nowe funkcje się nie pojawiły (kilka zniknęło), ale ludzie nagle je odkryli i płaczą xD

[Faraluch]

@WH40K @kinson: jeszcze OP może usunąć ci komentarz, a ty swojego nie możesz XD denerwuje mnie to i przez to korzystam z 3 razy mniej i myślę o rezygnacji

[krucjan]

@Faraluch jak nie możesz

[Faraluch]

@krucjan: możesz przez 10 minut

[krucjan]

@Faraluch ale możesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Faraluch]

@krucjan: no tak, ale ogranicza to dyskusję. Mirko to nie tylko wrzucanie komentarzy albo wrzutek, ale często komentarze działają jak rozmowa. Mogę nie chcieć żeby wisiały na wieki wieków amen. Całkowicie też olewam pytania dotyczące mojej (wąskiej) dziedziny albo mojego (małego) rodzinnego miasta - mogłabym pomóc, ale po co, jak ktoś kiedyś lurkując mój profil będzie mógł mnie potencjalnie zidentyfikować. Moim zdaniem zabija to dyskusje

[krucjan]

@Faraluch pewnie, nie powinno być limitu, nie wiedziałem, że tylko przez 10 min można

[Faraluch]

@radziuxd: możesz przez 10 minut, jak będziesz sprawdzał

[radziuxd]

@Faraluch z hejto s----------m szybko jak się skapnąłem, że nie można usuwać wpisów powyżej 1h. Tutaj komentarze to trochę co innego, ale i tak w złą stronę to idzie.

[ToJestNiepojete]

@Faraluch: i bardzo dobrze, że nie można kasować komentarzy. Nic tak nie wkurzało jak powrót do dyskusji następnego dnia czy pod wieczór, a tu co drugi komentarz usunięty i nie wiadomo, o co chodzi. Prywatne rzeczy możesz sobie pisać na pw. Jeszcze gorsi są autorzy, którzy kasują całe wpisy, pod którymi Mirki się produkowały i tłumaczyły skomplikowane zagadnienia.

[adrninistrator]

@kinson: było od zawsze, wiem bo lubię usuwać komentarze