Wpis z mikrobloga

@Chris_Karczynski: obniżenie kosztów może wpłynąć na spadek cen, ale nie musi, a już na pewno nie w sposób taki, jak przedstawia to Konfederacja w swojej argumentacji.

Idąc tym tokiem rozumowania, mieszkania zawsze będą drożej, więc to świetna lokata.

Brawo, odkrywasz jak działa rynek mieszkaniowy na świecie. Jednak prawdą jest to, że wykop bawi i uczy
@Chris_Karczynski: naprawdę myślisz, że cena mieszkania zależy w całości od kosztów budowy? Aż tak prosty jest Twój świat? Jak sobie tłumaczysz to, że w centrum mieszkania są z tych samych materiałów, a jednak 3 razy droższe niż za miastem?

Często konfederacji pytają, dlaczego dużo ludzi wyrasta z tych poglądów. To jest właśnie to. Po prostu odkrywasz, że świat nie jest taki prosty. Że auto nie kosztuje tyle ile plastik i metal
@bomba4: @adrian1207 To jak wytłumaczyć ten wykres?

naprawdę myślisz, że cena mieszkania zależy w całości od kosztów budowy?


@adrian1207: Nie w całości, ale w bardzo dużym stopni. Sam koszt budowy jest największą składową ceny transakcyjnej. Wykopki tego nie wiedzą, ale koszt budowy jest wyższy nawet od marży dewelopera i kosztu działki. Można przyjąć, że średnia marża dewelopera to ok. 30% z czego musi jeszcze opłacić różne opłaty.

Poza tym druga
Pobierz Chris_Karczynski - @bomba4: @adrian1207 To jak wytłumaczyć ten wykres?
naprawdę myśli...
źródło: 4770198441e656-640-365-0-0-793-453
@Chris_Karczynski: cooo xD o chui, chyba wchodzimy na nowy level chłopskorozumizmu xD idź na strych i znajdź buty po dziadkach, spróbuj je sprzedać, a następnie weź ich mieszkanie w wielkiej płycie w centrum miasta i spróbuj je sprzedać, może zrozumiesz co to znaczy długoterminowy wzrost wartości. Nie wiem już jak Ci tłumaczyć, sam sobie zaprzeczasz, przed chwilą mieszkania taniały, teraz już nic nie tanieje nigdy. xD przecież wystarczy zrozumieć, że ograniczone
@adrian1207: przecież to ty jesteś jedyną osoba która niczego tutaj nie czai. Mieszkania mogą potanieć w krótkim termienie np. poprzez zniesienie podatków, obniżenie ceny energii itd. W długim terminie będą drożej prawdopodobnie do pewnego momentu, bo po prostu waluta się dewaluuje. Na szczęście mało rodzi się nowych ludzi, więc popyt zacznie w końcu spadać. No chyba że bloki z 2020 roku będą do rozbiórki w 2060 na przykład.
@Chris_Karczynski: naiwność w połączeniu z podstawowym nierozumieniem ekonomi. "Dewaluacja waluty" to ograniczenie odgórne ceny waluty, administracyjne. To się nie dzieje samo. A jeśli masz na myśli inflację, tylko nie rozumiesz pojęć, to wartości realne uwzględniające inflację również pokazują wzrost cen nieruchomości. Trend realnych wartości nieruchomości jest podobny w całej Europie i USA od 60 lat i żadne "odbiurokratyzowanie" nie zmieni ich o 30%.