[Querly96]

Ta teoria z piciem Nitro jest prawdopodobna tylko jeżeli założymy że dryblas dolewał im tego po kryjomu. Leszek wyszedł z transmisji wcześniej, co go uratowało. Gdyby został, piłby dalej i skończyłby tak samo jak Major. Skoro zatruł się czymś zarówno Major i Leszek, to według mnie było to coś co walili właśnie podczas lajta. Może ten spiritus, albo jakaś berbelucha z meliny. Chyba że rzeczywiście dryblas jest takim poyebem że im dolewał nitro (może dlatego Leszek poszedł sobie ? Widział co się odwala i po prostu to było za dużo nawet dla menela)
#kononowicz

[Curlies]

@Querly96: Mówił Leszek jak to wyglądało.

[Jezus_Choroszcz]

@Querly96: dwa trupy na koncie to mysle ze by 'popelnil samobojstwo' w trybie rzadowy

[tonton_]

@Querly96: Poczytajcie sobie jak wygląda zatrucie metą. Delikwent nie pada od razu (zależy to te od produktu). Leszek mógł się skapnąć, że coś jest nie tak. Wyszedł, wybełtał, popił prewencyjnie setką czystej i to go uratowało, przynajmniej częsciowo. Dziwnym trafem Dryblas pił, a nic mu nie jest. Tfu

[B.....n]

@Querly96: Nie musiał im tego rozpuchu dużo dolać żeby ich zabić, a w alkoholu tego nie wykryjesz.

[Querly96]

@tonton_: U Majora to mogło zadziałać szybciej i mocniej bo jego organizm był wyniszczony (te wrzody dodatkowo). Do tego mógł to pić przez dłuższy okres czasu. Poza tym podejrzewam że Major wypił najwięcej z całej trójki. Dryblas pewnie walnął kilka kieliszków i już był porobiony

[Querly96]

@BayzedMan: Jakiś dzieciak z facebooka zrobił doświadczenie. Wlał rozpuchu do wody, wódki i spirytusu. W wodzie i wódce, kolor zmienił się na bardziej mętny i wyraźnie było czuć rozpuczalnik. Ale jak wlał to do spirytusu to praktycznie nie było żadnej zmiany. Kolor ten sam, zapach praktycznie niewyczuwalny

[LukasUK]

@tonton_: Jakby nic mu nie było to po co by nadal w szpitalu trzymali i by tam nie trafił.

[halotulisek]

@tonton_: Jak dla mnie to dryblas albo nie pił, albo udawał że pije i gdzieś wylewał, to co miał nalane. Dryblas do końca lajta u Leszka wydawał się trzeźwy w miarę, miałam wrażenie że specjalnie udawał bardziej #!$%@? niż był.