@Nieznajomy_U_Bram: Zwrotu nie dostaje. Zwrot dostaje zakład pogrzebowy, który taki wniosek daje do ZUSu. Przynajmniej jak ja organizowałam pogrzeb to wtedy przysługiwało 4 tysiące i na miejscu się dopłacało, bo ciężko się zamknąć w tych 4 tysiącach.
@SiennaWest: on miał chyba raka wątroby, ale nie jestem pewna. Musieli go wynosić, bo sam nie potrafił iść. Był już baaardzo wyniszczony…. A syn ponoć ani razu go nie odwiedził w szpitalu mimo tego, że razem do kieliszka z nim siadał.