Wpis z mikrobloga

@jadowitywonsz: ale skad brst ma wiedziec gdzie major 'zakopal te laptoki'
Moze i zwrocic trzeba ale skoro sie nie wiedzialo nic to o denacie motylu to gdzie szukac laptoka? A jak go rozdal czy w lombardzie zastawil to kto go znajdzie?;) A jak w-----l w oceanu? Nic nie zrobisz
  • Odpowiedz
@jadowitywonsz: Najpewniej będzie tak, że po jakimś czasie od niepłacenia zlecą to do windykacji. Windykacja uderzy pod adres z umowy... czyli najpewniej Szkolna 17. Jak moczna ekipa będzie mieć akt zgonu to pokażą i temat się skończy. Jak nie pokażą to pewnie też po jakimś czasie to umorzą bo i tak nie ma kogo ściągać.
  • Odpowiedz