Wpis z mikrobloga

@fanmarcinamillera: Miałem w dawnej pracy takie dwa małżeństwa, które się strasznie żarły wewnętrznie i żal było na to patrzeć. Po jakimś czasie okazało się, że nastąpiły tam zdrady i wymiana małżonków. Rozwiedli się, pożenili w nowej konfiguracji i teraz panuje tam taka przyjaźń i szczęście, że nawet na wspólne wakacje czasami jeżdżą xD