Aktywne Wpisy
ntdc +121
mirko_anonim +6
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#it #pracait
Byłem na bezrobociu w It przez ponad 8 miesięcy. Nie polecam.
Firma z której mnie "zwolniono" (b2b) była moim trzecim pracodawcą, mam ponad 9 lat komercyjnego doświadczenia (ogólnie to spokojnie ponad 11). Oficjalny powód - brak nowych projektów, oprócz mnie zwolniono jeszcze 7 innych osób, chyba wszyscy na b2b, być może miało to znaczenie.
Wysłałem w tym okresie jakieś 80-90 CV-ek (tak, wiem, są ludzie co ślą po 500/dzień gdzie popadnie, ale miałem w miarę dobre zaplecze finansowe i wolałem stawiać na jakość i dopasowanie oferty) i miałem z 10 rozmów - 2 tylko wstępno-zapoznawcze bez dalszego odzewu, 1 na której poszło mi słabo, 2 na których poszło mi średnio, 2 na których poszło mi dobrze i 3 na których poszło mi bardzo dobrze lub powiedziałbym wręcz idealnie i miałem poczucie, że za chwilę oddzwonią. Praktycznie na każdej rozmowie pytano mnie o to jaki był powód rozstania z poprzednim pracodawcą, a nawet pytania czy mogą tam zadzwonić żeby potwierdzić moją wersję (no kurde, chcecie to sobie dzwońcie, po co mnie o to pytacie XD)
#it #pracait
Byłem na bezrobociu w It przez ponad 8 miesięcy. Nie polecam.
Firma z której mnie "zwolniono" (b2b) była moim trzecim pracodawcą, mam ponad 9 lat komercyjnego doświadczenia (ogólnie to spokojnie ponad 11). Oficjalny powód - brak nowych projektów, oprócz mnie zwolniono jeszcze 7 innych osób, chyba wszyscy na b2b, być może miało to znaczenie.
Wysłałem w tym okresie jakieś 80-90 CV-ek (tak, wiem, są ludzie co ślą po 500/dzień gdzie popadnie, ale miałem w miarę dobre zaplecze finansowe i wolałem stawiać na jakość i dopasowanie oferty) i miałem z 10 rozmów - 2 tylko wstępno-zapoznawcze bez dalszego odzewu, 1 na której poszło mi słabo, 2 na których poszło mi średnio, 2 na których poszło mi dobrze i 3 na których poszło mi bardzo dobrze lub powiedziałbym wręcz idealnie i miałem poczucie, że za chwilę oddzwonią. Praktycznie na każdej rozmowie pytano mnie o to jaki był powód rozstania z poprzednim pracodawcą, a nawet pytania czy mogą tam zadzwonić żeby potwierdzić moją wersję (no kurde, chcecie to sobie dzwońcie, po co mnie o to pytacie XD)
Nie będą się wahać ani przez chwilę.
#konfederacja #polityka
@jaszczurki: tak, jest prorosyjski.
Skupia się na "Rosji", głównie na jej upadku ;-)
Pokazowy proces przeciwko wrogowi Reżimu niczym w ZSRR.
@tyrytyty: czyli symbole i najważniejsi politycy opozycji w każdym kraju powinni mieć immunitet od odpowiedzialności?
W biurokratycznym państwie "prawa" nie istnieje wpływowa osoba, której nie da się "pociągnąć do odpowiedzialności". Na każdego w DC dałoby się znaleźć tuzin zarzutów - potrzeba do tego jedynie osób skłonnych je znaleźć, a potem osób skłonnych przeprowadzić postępowanie, plus mediów skłonnych relacjonować te wydarzenia. 4 lata temu to GOP próbowała zrobić to samo Clintonowej, lecz zapomniała (co zaznaczało wielu myślicieli prawicowych), że kontrola nad nominalnie neutralnymi instytucjami jak sądownictwo (poza częściowo SCOTUSem i paroma okręgami apelacyjnymi) czy prokuratura leży de facto w rękach Demokratów, ergo z haseł Trumpa nie wyjdzie nic więcej niż zwycięstwo w wyborach (jak się okazało, mieli rację).
Tak więc skoro reżim może, ale nie musi zgnoić każdego, jak oceniać takie postępowania? Poprzez spojrzenie motywacje osób za nie odpowiedzialnych. Czemu Trump i czemu teraz, a czemu nie ktoś inny i nie w innym czasie? Odpowiedź jest prosta - Demokraci uznali, że Trump będzie najłatwiejszym do pokonania kandydatem w wyborach w listopadzie 2024. Crescendo (proces) całej tej szopki jest zaplanowane na wczesny 2024, czyli okres, rozpoczęcia się prawyborów. Wtedy propaganda medialna uderzy najmocniej, i sprawi, że Trump będzie miał nominację jak w banku. Potem cały proces i wyrok skazujący będzie wyciskany jak cytryna aż do listopada, by zniechęcić jakiegokolwiek normika do głosowania na amerykańskiego Hitlera, ruską onucę, faszystę, mizogina, co prawdopodobnie będzie skuteczne. Ot, cała
@tyrytyty: na jakiej podstawie miałby wpływać na toczące się postępowania federalne a tym bardziej stanowe? To by była dopiero republika bananowa gdyby prezydent ręcznie sterował sprawami sądowymi.
@rybsonk: prezydent nominuje klauna który trzęsie cyrkiem zwanym prokuraturą, więc jest odpowiedzialny za jej działania. Jakiekolwiek bzdury o niezależności prokuratury czy o normach etycznych to w obecnych czasach tylko puste słowa, które służą jedynie jako amunicja polityczna. Wybiórczość w prowadzeniu postępowań w USA jest ogromna i motywowana politycznie.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu