Wpis z mikrobloga

Nawet nie wiedziałem że jakiś marsz jest znowu. Powtórka z tzw. "marszu kobiet" o wolną skrobankę i prawa kobiet, które wedle lewicy są oczywiście najbardziej uciskaną grupą społeczną w Polsce? Żeby być za lewicą jako mężczyzna, trzeba nie mieć do siebie żadnego szacunku, co było tu już wiele razy pisane. Nie żeby PIS był lepszy, partia cucków i rozdawników. Ja jestem apolityczny, PO, PIS, nawet konfa, to wszystko nie ma znaczenia. Nadal dziwuję się, że naiwniacy dalej nabierają się na marsze i tworzenie odgórnych podziałów. To wszystko jest tym samym, wszyscy grają do jednej bramki, zakulisowo są dobrymi kolegami i to od bardzo dawna. A kluczowe rzeczy które są wdrażane, idą i tak odgórnie, spoza kręgów politycznych władzy. Dlatego obojętnie kto wygra, będzie tak jak ma być, tak jak jest to wcześniej ustalone na zapleczu tego przedstawienia. Ja to wiem.

I to nie tyczy tylko Polski. To tyczy praktycznie każdego kraju na świecie. A podziały, partie, nienawiść na pokaz, są jedynie po to, by dzielić ludzi na wrogo nastawione do siebie grupy, podtrzymywać iluzję demokracji, iluzję wyboru, iluzję że zwykły człowiek ma na cokolwiek wpływ. Uważam, że nie warto się tym zbytnio podniecać. To wszystko są te same elity polityczne, czy może raczej polityczne pionki. Bo prawdziwi rozgrywający rąk sobie nie brudzą. Cóż, urabiania społeczeństwa ciąg dalszy. Nie da się z tym nic zrobić, co "pandemia" doskonale pokazała. Nie ma możliwości zmian, oddolnych zmian. Its over, i to od bardzo dawna. Nie ma co wciągać się w ich społeczne gierki.
Play stupid games, win stupid prizes..

#przegryw #polityka
Van-der-Ledre - Nawet nie wiedziałem że jakiś marsz jest znowu. Powtórka z tzw. "mars...

źródło: Stupidgame

Pobierz
  • 10
To tyczy praktycznie każdego kraju na świecie. A podziały, partie, nienawiść na pokaz, są jedynie po to, by dzielić ludzi na wrogo nastawione do siebie grupy, podtrzymywać iluzję demokracji, iluzję wyboru, iluzję że zwykły człowiek ma na cokolwiek wpływ


@Van-der-Ledre: co jest alternatywą tego ułomnego ustroju zatem?

Przykład Szwajcarii, kilku innych, bardziej dojrzałych demokracji pokazuje że jednak warto się w to bawić. Do pewnych rzeczy długo się dorasta, czasem setki lat.