Wpis z mikrobloga

Następnym razem:

dla swojego pisma


@arinkao: co do tego jeszcze mógłbym się zgodzić. tak na upartego.

przypomniała mi się sytuacja sprzed lat, gdy zaniosłem wypełnione papiery do babki z HRu w nowym miejscu pracy, a ta franca wyjechała do mnie z pytaniem o to, kto pomagał mi je wypełniać, bo pismo było rzekomo zbyt ładne jak na faceta i na pewno jakaś kobieta wypełniała je za mnie. wyobrażasz sobie? :D

@
przypomniała mi się sytuacja sprzed lat, gdy zaniosłem wypełnione papiery do babki z HRu w nowym miejscu pracy, a ta franca wyjechała do mnie z pytaniem o to, kto pomagał mi je wypełniać, bo pismo było rzekomo zbyt ładne jak na faceta i na pewno jakaś kobieta wypełniała je za mnie. wyobrażasz sobie? :D


@atteint: Dziwna baba. Widziałam nawet ładniejsze pismo niż Twoje u faceta, to chyba rzecz nabyta, zapisana w
@arinkao: dziwną to ona minę zrobiła, gdy spytałem ją, czy wyglądam na takiego idiotę, który PESELu wpisać nie potrafi, bo tak już wyszło, że najpierw wyraziła swoje zdziwienie i wątpliwości, a dopiero potem dodała z jakiego konkretnie powodu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Widziałam nawet ładniejsze pismo niż Twoje u faceta


( ͡° ʖ̯ ͡°)


to chyba rzecz nabyta, zapisana w DNA, jeden ma,
@arinkao: phehehe. nie sposób nie dostrzec ironii, że właśnie o powtórzenie tego zdania poprosiłem.

nie wiem na ile to pocieszające, ale zapewniam cię, moja droga, że twojemu pismu jest daleko do najgorszych, jakie widywałem.