Wpis z mikrobloga

@ReeceWithouterpoon: A w to już nie wnikam, zauważam jednakowoż, że te ograniczenia materiałowe, brak skilla czy lenistwa spowodowały, że mamy coś, czemu bliżej do pierożkowego dimetrodona niż do pierożkowego stegozaura.
Zauważę też, że gdyby intencją był pierożkowy stegozaur to lepiący mógłby nawtykać w falbankę płatków migdałów, które by imitowały płyty stegozaura.
  • Odpowiedz