Wpis z mikrobloga

włączyła mi się gastrofaza, więc zamówiłam sobie burgerka z burgerowni która jako jedyna jest otwarta po nocy. jadłam tam dwa razy i za każdym był strasznie suchy ten burger, ale zrobili swoją wariacje drwala z mcdonalda więc daje im ostatnią szansę
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach