Wpis z mikrobloga

Miał ktoś problemy z deweloperem przed odbiorem mieszkania? Do kogo można się zgłosić w takiej sprawie, prawnik, jakiś inspektor budowlany? Sytuacja jest taka:

- kupiłem mieszkanie z rynku pierwotnego

- w umowie deweloperskiej nie miałem planu grzejników, instalacji elektrycznych, dostałem go osobno na maila

- w umowie deweloperskiej za to był rzut mieszkania z metrazem pokoi oraz zarysem przykładowej aranżacji czyli meble itp.

- chciałem odrazu po zakupie wprowadzić zmiany, usunąć ścianę która chcą postawić i zmienić położenie gniazdek oraz grzejnika odpowiedz z biura deweloperskiego i od kierownika budowy do którego dzwoniłem „jest po terminie nie można wprowadzać zmian”, według nich termin takich zmian to było 3-4 miesiące przed moim zakupem, jak chciałem wprowadzać zmiany to według planu budowy dopiero za 2 miesiące by robili instalacje i stawianie ścian, ale dla nich to problem.

- wysłali mi zdjęcia mieszkania okazało się ze grzejnik i gniazdka nie są zgodnie z planem który mi wysłali, robię młyn, tłumaczenie babki z biura: to jest nieistotna zmiana, ludzie z budowy nie musza o tym informować dewelopera ani klienta i ten grzejnik może sam sobie pan przenieść, czyli mam rozwalać wylewkę w podłodze i dłubać ściany go grzejnik totalnie w kijowym miejscu postawili, innym niż w projekcie xdd

- kolejne tłumaczenie: plany mieszkania co mi wysłała to tylko z dobroci bo oni nie mogą tego wysyłać dopiero po odbiorze mieszkania xddd

- do ceny mieszkania doliczyli mi metraż pod ścianami, owszem jest to w umowie deweloperskiej i ze robią to na mocy normy która na to pozwala, ale określają ścianki działowej jako ścianki dzialowe możliwe do demontażu, według tego co pisze na necie to takie ściany które można bez pozwolenia wywalić i bez jakiś tam większych robot, a na każdej takiej ścianie wrypali mi grzejnik na który muszę mieć pozwolenie na usunięcie + dowalili gniazdka itp

- według babki z biura, grzejnik moge wywalić i nie muszę pytać kogoś o zdanie bo to przecież moje mieszkanie, i podtrzymuje takie zdanie jak wysłałem jej punkty z kodeksu prawnego ze tak nie jest xd

Nie wiem do kogo się zgłosić z tym co odwalają, znajomi radzą olać to i wziąć ekipę do odbioru mieszkania i to oni ogarna, ale chciałbym przed odbiorem już mieć sprawne załatwiona, czyli np żeby grzejnik wrócił na miejsce według ich projektu bo to co oni odwaliło to sprawiło ze do pokoju wejdzie mi tylko łóżko jednoosobowe i szafa, o biurku i jakiejś dodatkowej komodzie można zapomnieć. No i najważniejsze czy da radę odzyskac kasę za metraż pod ściankami działowymi które są naszprycowane instalacjami elektrycznymi oraz grzejnikami

Generalnie na moje kręcenie młyna babka z biura zbyła mnie twierdząc ze ona nic nie wie, nic nie może, nie maja wpływu na to

#patodeweloperka #mieszakniedeweloperskie #remontujzwykopem #nieruchomosci #prawo #oszukuja
  • 19
  • Odpowiedz
@Sasko: odpowiedzialność, a co to jest właściwie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Klasycznie my budujemy, żeby zarabiać a nie po to aby Polacy mieli komfortowe mieszkania.
Generalnie tych planów z grzejnikiem mocno możesz się uczepić, nie musisz znać się na wewnętrznym obiegu informacji u dewelopera, natomiast te plany zostały przekazane klientowi od pracownika upoważnionego do kontaktu z klientem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Instalacja elektryczna
  • Odpowiedz
@Sasko norma nie jest wiążąca, w rozporzadzeniu jest jak należy mierzyc powierzchnię i tam nie ma o liczeniu powierzchni pod ścianami, wiec tu dymić tez możesz, jedyny szkopuł to taki ze pewnie w dokumentach jest napisane jak liczyli i powinieneś ich #!$%@?ć o to przed zakupem, linia obrony bedzie taka że "widzialy gały co brały". generalnie developerka to masakra jest, juz kupujac trawke za gówniarza czułeś sie pewniej co do warunków umowy
  • Odpowiedz
kolejne tłumaczenie: plany mieszkania co mi wysłała to tylko z dobroci bo oni nie mogą tego wysyłać dopiero po odbiorze mieszkania xddd


@Sasko: ta wypowiedzią babka podważyła umowę deweloperską w której jest zapis, że masz możliwość wglądu we wszystkie dokumenty dewelopera. To będzie na pewno pełny projekt, pozwolenie na budowę, jakieś mapki itp.
Korzystaj z tego prawa, idź do dewelopera i powiedz że chcesz wszystko obejrzeć i przy okazji zrób sobie
  • Odpowiedz
@Sasko: Z pewnością w umowie deweloperskiej masz postanowienie, że ze względu na zaawansowanie budowy nie można wprowadzać już zmian w zakresie wykończenia i wyposażenia mieszkania także na niewiele może Ci się przydać Twoja batalia. Mimo wszystko warto próbować się dogadać.
  • Odpowiedz
  • 0
@Antiax tak masz racje, jest taki zapis, ale dlaczego ja nie mogę zmieniać po terminie a oni mogą? Jeszcze durnym tłumaczeniem babki, zmienili położenie grzejnika bo okazał się za duży a następnego dnia, ze ściana gdzie miała być montowana jest z żelbetonu i nie można na nim nic montować, gdzie według umowy ściany są z silkatu i dosłownie metr obok w drugim pokoju na tej ścianie co rzekomo jest z żelbetu powiesili
  • Odpowiedz
  • 0
@Piter85 tak, według tej normy było napisane ze mogą doliczać te ściany do powierzchni użytkowej czyli do tej za która płace, tylko określenie „widziały gały co brały” nie dokonca jest trafne, bo przed podpisaniem umowy nie pokazali ani nie mówili ze na tych ścianach są montowane grzejniki i nawalone jest instalacji elektrycznych xd gdzie już sam grzejnik mocno kłóci się z określeniem „ścianka działowa możliwa do demontażu” bo muszę mieć pozwolenie na
  • Odpowiedz
@Sasko wogole nie jest trafne, a developer do #!$%@?, ale taka bedzie linia obrony. ewidentnie lecą w kulki, jak to grzejnik za duży się okazal? to jest w takim razie błąd w projekcie. nie mogl sie okazac za duzy, albo zle obloczone zostało albo zamowili źle, to program oblicza, i potem dobierają do tego grzejnik, #!$%@? i teraz palą jana aby nie musiec kosztow ponosic żadnych. a tu glupi klient jeszcze dymi,
  • Odpowiedz
  • 1
@Piter85 tu raczej wyglada na to ze walnęli się przy zamówieniu grzejników i zamiast myślących ludzi do roboty to zatrudnili pijanych Ukraińców, mam 2 identyczne pokoje jeśli chodzi o rozkład i wymiary, tylko według planu i jak jest w rzeczywistości to w jednym pokoju grzejnik jest na ścianie działowej a w drugim mialbyc na ścianie obok okna przynajmniej według planu a dali tez na ścianę działowa w kijowym miejscu bo niby za
  • Odpowiedz
@Sasko prosze dymić jak najwiecej, niech #!$%@? dev naprawia, zmienia i piszczy z nerwów. poszukaj czy moze nie masz jakichś zapisów niedozwolonych w umowie. ciśnij i nie odpuszczaj! czlowiek #!$%@? zapieprza na kawalek domu, ciezkie pieniadze płaci a dalej sie musi szarpać. ja trzymam kciuki, ciśnij!
  • Odpowiedz
jedyny szkopuł to taki ze pewnie w dokumentach jest napisane jak liczyli i powinieneś ich #!$%@?ć o to przed zakupem, linia obrony bedzie taka że "widzialy gały co brały".


@Piter85: dla mnie to jest klauzula abuzywna, to jak wpisza sobie że 1m ma 200cm i klient był tego świadom przy podpisywaniu umowy to też będzie ok? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

w umowie deweloperskiej nie miałem planu grzejników,
  • Odpowiedz
@Sasko: Brzmi trochę faktycznie jak spora niekompetencja w takim razie. Z ciekawości jakie miasto, deweloper i wykonawca? Może być na DM.
  • Odpowiedz
  • 0
@MonsterKill ja się na tym nie znam, wydaje mi się ze jest, powinno być jak mowisz, ale babka z biura mówi ze to są takie zmiany które wychodza w praniu, ale ona nie ogarnia za bardzo
  • Odpowiedz
@MonsterKill no i niby zapis o braku zmian w projekcie czy tam mieszkaniu? niby dlaczego? wg mnie developer januszbud, trza cisnąć takich na maxa, ja bym jeszcze zapłacił za specjalną ekspertyze akustyki, czy jest wymagane chyba 50db. generalnie caly dzial bezpieczeństwa użytkowania zawarty w warunkach technicznych przewertowal, cocby to miala byc za duza szczelina w balustradzie i cisnać. ja do deweloperow nic nie mam, w szczególności szacunku.
  • Odpowiedz
@Sasko: masz prawo wglądu do projektu na każdym etapie, idź do biura i zobacz czy było tak samo narysowane jak to co masz na mailu (pewnie tak było). Poszukaj jakieś firmy która zajmuje się odbiorami mieszkań, oni niejedno już widzieli i pewnie mogliby coś doradzić.
  • Odpowiedz
jedyny szkopuł to taki ze pewnie w dokumentach jest napisane jak liczyli i powinieneś ich #!$%@?ć o to przed zakupem


@Piter85: nie ma znaczenia jak to sobie liczył deweloper, przed odbiorem mieszkania ponowny pomiar wykonuje geodeta i on to powinien zrobić wg obowiązującej normy z roku 2015/2020. Powierzchnia pod ścianami działowymi nie powinna być liczona jako powierzchnia użytkowa, szczególnie gdy w tych ścianach poprowadzone są instalacje CO i elektryka. Deweloperzy z
  • Odpowiedz