Wpis z mikrobloga

@vesper_: bóldupią to ci pod płotem, bo jak nic nie bylo to bylo ok ale jak sąsiad sobie plac zabaw zrobił to juz jest dobro wspolne od razu. u mnie tez juz napraiwone, 50tys za sama wymiane nawierzchni praktycznie rok do roku. polecam
  • Odpowiedz
@vesper_: Patologiczna mentalność, podobna do tej z Brazylii - oni w białych strzeżonych osiedlach z basenami, wymieszany kolorowy plebs za płotem i #!$%@?

Nie idźmy tą drogą

Nie chodzi o to że mają się w imię jakiegoś socjalistycznego/komunistycznego #!$%@? podzielić tymi williami

Mnie jako zwykłego obywatela i właściciela (domu na własność, 1 fajnego samochodu - nic mi nie brakuje i nie chce więcej etc) zupełnie nie razi bogactwo, że ktoś ma
Phallusimpudicus - @vesper_: Patologiczna mentalność, podobna do tej z Brazylii - oni...

źródło: 6244

Pobierz
  • Odpowiedz
@Loloman szkoda, że z tych gett wychodzą na osiedla z wielkich płyt i ich psy srają po trawnikach, puszczają na budynki czy auta. Tak samo jacyś dziwni ludzie podjeżdżają autami i wywalają śmieci do osiedlowych kontenerów. Aż w końcu te główne śmietniki na zmieszane zamknęli na kluczyk.
  • Odpowiedz
Nie róbmy takich durnych enklaw z zasiekami,


@vesper_: kup działkę z domem, płać za nią podatek od nieruchomości, postaw zabawki dla swoich dzieci. I wtedy porozmawiamy o enklawach z zasiekami jak się Tobie wbije somsiad z gówniakami bo bramy nie domkniesz.

Nie pochwalam, ale rozumiem
  • Odpowiedz
@vesper_: trzeba zapytac Apartamentowca co o tym mysli, w koncu to do niego nalezy ten plac.
Jak juz taka srake dostali to wystarczy aby Apartamentownicy zawnioskowali o zamykane wejscie i kazdy by mial wlasny klucz, niech sie kisza tam.
  • Odpowiedz
@vesper_: Czyli jeśli dziecko z APARTAMENTOWCA ma kolegę w nieelitarnym bloku obok, to nie mogą się ze sobą bawić. Apartamentowe dziecko może mieć kolegów tylko z apartamentowca i kropka.

Taka sytuacja.
  • Odpowiedz
#!$%@?ęci ludzie i tyle.

Zaczęło się to jakoś z 20 lat temu jak zauważyłem, że śmietniki przy blokach zaczęli ludzie ogradzać tak by nikt postronny nie >wywalił papierka lub co gorsza, bezdomny nie sprawdził czy nie ma nic do jedzenia.

@le1t00: bo zawsze znajdzie się jakieś zwierzę, które nawet ze śmietnika korzystać nie potrafi.

Na moim osiedlu (otwarte, od niedawna z wyłączeniem szlabanów dla samochodów) mieliśmy kilkanaście przypadków tego, że ktoś
  • Odpowiedz
@vesper_: deweloper mojego osiedla był taki wspaniały, że poprzemycał różne służebności różnych wspólnot tak aby łatwiej znajdować kleintów,
i tym sposobem mamy np. służebność korzystania z placu zabaw wspólnoty obok,

plac jest generalnie otwarty dla wszystkich i już jest przez to mocno zniszczony,
nikt go nie naprawia, nikt się w żadne pozwy nie bawi,

ale tamta wspólnota co ma plac po prostu narzeka na hałas,
zamiast 5-10 "swoich" dzieci mają wielokrotnie
  • Odpowiedz
Pojawiły się tabliczki, że to plac zabaw dla konkretnych budynków, bo ich mieszkańcy zrzucają się na fundusz remontowy.


@kto_ma_potrzymac_dwie_dychy: "nasz" dewelper tak wyujał wspólnotę obok, że przemycił zapisy o służebności placu na naszą wspólnotę i w ten sposób my sobie możemy korzystać z tego płacu nie ponosząc żadnego kosztu i nie mają prawa nas wyganiać,

my nie mamy własnego placu i właśnie jak deweloper sprzedawał mieszkania to mówił matkom, że to
  • Odpowiedz
@Tymajster: Ty też nie załapałeś. Muszę tłumaczyć jak chłop krowie na rowie.
To nie jest wspólna przestrzeń tylko prywatna. Należy do mieszkańców apartamentowca. Wszystko wspólne istnieje wyłącznie w utopijnym komunizmie.
  • Odpowiedz
@vesper_: nowobogackie głupki

Ja celowo będę oswajał swoje dzieci z dziećmi z różnych środowisk, aby od małego wiedziały, jak postępować z plebsem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak serio to głupio robią bo dla takiego gówniaka jak więcej kolegów to chyba lepiej, nie? Zaprosiłbym kolegów syna na imprezę na tym placu zabaw dla bólu dupy "elit".

  • Odpowiedz