[glos_zenady]

#linux #komputery #programista15k
w czym lepszy Arch od Ubuntu? Dużo tracę siedząc na forkach Ubuntu? Chciałbym na stale przemigrować z Win11, bo teraz skaczę pomiędzy systemami

zastosowanie: daily + okazjonalny development w #java , lokalny k3s, docker, multimedia - VOD i gry ze steama(tak, wiem że nie wszystkie uruchomię)

[keep_it_real]

jak siedzisz na distro, które Ci pasuje to po co zmieniać? @glos_zenady:

[glos_zenady]

@keep_it_real: bo lubię zmiany i może faktycznie coś tracę siedząc niby wygodnie na Ubuntu ;)
nie znam innych dystrybucji z pracy na co dzień

[GhostTrick]

@glos_zenady: Ubuntu jest obecnie kiepskim distro, jego rolę przejęła Fedora, out of the box powinno wszystko działać, dobry stosunek aktualności wersji aplikacji do stabilności.

Arch ma najlepsze Wiki, które jest "biblią linuksa", niezależnie jakiego distro używasz.

Na Archu się stawia wszystko od zera. Można by stwierdzić, że jeśli nie wiesz po co ci Arch, to raczej jest ci niepotrzebny, a potencjalnie możesz mieć dużo roboty nad nim. Super jest, jeśli chcesz

[psiversum]

@glos_zenady: nie musisz od razu się przesiadać. Przetestuj np. na VirtualBox'ie.

Dla mnie, Ubuntu-podobne distra zawsze ciężko się konfigurowało. Zawsze mi coś nadpisywało moje ustawienia, które robiłem z konsoli w /etc. Nigdy nie chciało mi się kminić co odpowiada za takie nadpisywanie i przesiadłem się na takie distro, w którym całe /etc należy do mnie.

[nairamk]

@glos_zenady: ;) raczej zyskujesz - zbędne marnotrawiony czas na kompilację jądra ;)
nie widzę sensu zajmować się tym tylko aby uzyskać sporne ułamiki procentów że jest nicby szybciej ;)

archlinux, gentoo to dla masochistów.

Jak linux jest tylko twoim narzędziem do zabawy i pracy to ubuntu jest najlepszym wyborem - paczki deb dowolnego oprogramowania (również komercyjnego) sa na ubuntu zawsze dostepne ...
a open source jest dostępne na praktycznie każdą dystrybucję.

[Pmpa]

@glos_zenady: doinstaluj sobie plasme i dorzuc skorke windows11 albo 10 i masz kozackie ubuntu, z tutorialem na youtube 30 minut roboty

[GhostTrick]

Jak linux jest tylko twoim narzędziem do zabawy

@nairamk: Jak do zabawy to właśnie gentoo, arch, slack :D

[oskar117]

@glos_zenady: Arch jest trochę jak składanie komputera samemu, a ubuntu bardziej jak kupienie gotowca w sklepie. Jak masz ochotę się bawić w stawianie systemu od zera to arch gwarantuje dobrą zabawę.

[Malala7]

@glos_zenady: szczerze to u mnie arch jest 10 razy bardziej stabilny niż ubuntu czy fedora

[keep_it_real]

@oskar117: to prawda :) nic mnie tak nie bawi jak dopieszczanie tu i ówdzie :)

[rtp_diov]

@glos_zenady: lepszy jest we wszystkim. Nie słuchaj @nairamk na Archu żadnego jądra się nie kompiluje jak na Gentoo - w Archu w repozytorium masz skompilowane pakiety tak jak w reszcie dystrybucji a nie jak w Gentoo. To co zyskujesz to głównie wiedzę, znacznie wyższa stabilność, lepsze aktualizacje, wyższe bezpieczeństwo, szybsze działanie i łatwiejszą instalacje paczek. Arch Linux ma najlepszą dokumentację na świecie i pliki łatwe w konfiguracji, nie ma tam zbędnych

[GhostTrick]

@rtp_diov: W 100% się ze wszystkim zgadzam, natomiast zwróć uwagę ile napisałeś o Archu... i to jest bardzo symptomatyczne :D
Jesteś typem użytkownika o dużej wiedzy na temat linuksa, który ma ochotę z pasji zgłębiać temat aż do skutku i rozwiązywać każdy problem. Jak zrobisz coś sam, to wiesz jak to potem naprawić jeśli jest problem.
Jesteś może w 10% użytkowników linuksa, a w promilu wszystkich użytkowników PC, jeśli chodzi o

[glos_zenady]

@rtp_diov zaimponowałeś mi Miras (｡◕‿‿◕｡)
dzięki za obszerne wytłumaczenie tematu, zatem wyrzucam mojego pop!_os po weekendzie i zrobię podejście do Archa, ale na razie myślę żeby dla zapoznania się z pacmanem itd pójdę w forka typu EndeavourOS, a jak podejdzie to zostanie albo nawet zainstaluje czystego Archa

[keep_it_real]

@rtp_diov: to wszystko można napisać o debian sid, brzmisz jak fanboy :) no offence :)

[rtp_diov]

@keep_it_real: mylisz się. Debian Sid nie ma tak dobrej dokumentacji, menadżera pakietów itd. To taka namiastka i nie można napisać o nim tego samego co o Archu. Choćby pierwszy przykład z brzegu:
" W Archu masz prosto jedno oficjalne repo i AUR gdzie masz wszystkie aplikacje świata Linux. Jest tam dosłownie wszystko, dlatego cokolwiek chcesz zainstalować zwykle wpisujesz tylko jedna komendę i to Ci się instaluje i po prostu działa."
Czyli

[keep_it_real]

@rtp_diov: co ty opowiadasz, ściągam deb np. microsoft edge ze strony ms, instaluję: apt install ./edge.deb i apt pilnuje update'ów do niego

[keep_it_real]

@rtp_diov: o patrz, o wilku mowa... akurat się to zdarzyło:

[rtp_diov]

@keep_it_real: Ty nie wiesz o czym mówisz. Ja Ci pisze że jedną komendą zainstalujesz w Archu full różnych aplikacji a Ty mi gadasz, że ściągasz deb ze strony microsoftu i instalujesz apt install ./edge.deb na Debianie. No to co - czyli wychodzi na to, że na Debianie nie da się tak łatwo jak na Archu instalować i że nie można o nim powiedzieć tego samego co o Archu? I co teraz

[keep_it_real]

Gdybyś chciał te same aplikacje zainstalować w Debian Sid potrzebujesz dla każdej z osobna dodawać customowe repo albo pobierać pakiet *.deb z internetu i wykonać oddzielny zestaw komend. Przy drugiej opcji menadżer pakietów nie pilnuje już nawet aktualizacji, więc nie jest to to samo co masz na Archu

@rtp_diov: wprowadzasz ludzi w blad piszac, ze apt nie pilnuje aktualizacji, pokazalem Ci, ze jest inaczej

[rtp_diov]

@keep_it_real: Ty wprowadzasz ludzi w błąd. To, że akurat ms edge Ci się zaktualizuje to tylko dlatego, że w tym pakiecie dodali automat dodający wpis-namiar na ich repozytorium skąd apt może pobrać sobie info i wie przy aktualizacji, że też edge jest do aktualizacji. Normalnie apt przy paczce *.deb zainstalowanej ręcznie nie pilnuje jej aktualizacji, bo nie ma jak - nie ma wpisu jej repo i nie ma skąd pobrać informacji