Wpis z mikrobloga

Mieliście jakieś podobne "nieporozumienia"?


@BarkaMleczna: Miałem jakieś 6 lat. Kumpel pochwalił się, że potrafi "zwinąć w rolkę" język. Mi szło trochę gorzej, więc jak poszedł, siedziałem na ławce na podwórku i ćwiczyłem to zwijanie xD I właśnie wracał naj*bany sąsiad menel z kiosku, i pomyślał, że wystawiłem na niego język. Zaczął drzeć ryja jak popi*rdolony. Aż starzy przybiegli i prawie policję wezwali xDDD
  • Odpowiedz
  • 17
@BarkaMleczna @inwestorek11 Za dzieciaka usłyszałam w TV zwrot "ojczym". poszłam do mamy i zapytałam kiedy ojczym wróci z pracy, bo myślałam że to jakiś synonim słowa ojciec. Wkurzyła się i kazała mi więcej tego nie mówić. Co to znaczy, dowiedziałam się parę lat później xd

Poza tym myślałam, że mól książkowy to nazwa dla jakiegoś owada który je książki xD Tak jak ten z szafy je ubrania xD
  • Odpowiedz
@megapogonka: ja śpiewałam piosenkę disco polo "przeleć mnie" ale ze nie znałam w ogóle takiego słowa to uznałam, że ona tam śpiewa CZEREŚNIE, bo przecież czereśnie są pyszne, a moja ciocia ma cały sad. I tak całe lato pięcioletnia ja śpiewałam "czereśnie, ja tak bardzo tego chcę, czereśnie, o tak, oł jeje" XD
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: kiedyś na koloniach w jastrzębiej górze byłem uważany za największego urwisa. A to niechcący kopnąłem piłkę i wybiłem szybę, a to coś się na stołówce rozbiło koło mnie, a to dziewczynka się w------a o własne nogi koło mnie i ja byłem winny. No i raz graliśmy na boisku ze starszymi chłopakami z innego ośrodka. Tam chłopaki nie przebierali w słowach. Ktoś doniósł do wychowoców, że straszne przekleństwa leciały. Oczywiście
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna ja kiedyś myślałam, że orgia to jest impreza z fondue, bo w Asteriksie tak było i tak palnęłam przy znajomych rodziców i przy nich, że mamy orgię jak robiliśmy fondue…
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna do początku podstawówki myślałem że zamiast "szczęść boże" mówi się "cześć boże". Zapewne nie pomógł fakt że w klasie od religii mieliśmy wielką figurę Jezusa na półce... No i generalnie wydawało się logiczne ówczesnemu mnie, wchodzimy do klasy od religii to witam się z bogiem

Do dziś pamiętam jak zakonnica uświadomiła mnie że moi rodzice nie za bardzo zrobili ze mnie dobrego katolika XD
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna Siedziałem sobie na nocniku i rozpoczął się film, zapytałem po chwili mamę "mamo, skąd oni wiedzą, że ja sikam" nie wiedziała o co mi chodzi, i okazało się że zamiast scenariusz usłyszałem szcze Mariusz xD
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna:
-Brat się na mnie w------ł, bo mu wmawiałem że Metallica gra z playbacku
Myślałem że "playback" to taki keyboard co maja na koncertach czasami.
-Jak w kościele na koniec wszyscy mówili "bogu niech będą dzięki" myślałem że wszyscy dziękują bogu że już można sobie iść.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: Ja kiedyś opowiadałem mamie o jakiejś konfliktowej sytuacji w szkole i nie wiedziałem, którego słowa uycz, że się wkurzyłem, czy wnerwiłem. No i mi się te dwa słowa połączyły ????
  • Odpowiedz
Wszyscy kumple mówili na takiego kolegę Drakula i byłam pewna, że to imię. Kiedy go zawołałam, warknął na mnie ze mam na niego tak nie mówić


@WykopMozeMiSkoczycNaSnakaZwierzaka: to mi przypomniało historię mojego wujka xd mieliśmy na wsi takiego dzielnicowego, którego wszyscy przezywali Wichura, bo robił wszędzie r--------l i ogólnie taka łamaga z niego była. Oczywiście za plecami, a on strasznie nie lubił tego przezwiska. A mój wujek myślał, że to
  • Odpowiedz