Wpis z mikrobloga

@BarkaMleczna kiedys wybieralismy sie z mama do dziadkow i mama tak poprostu powiedziala, ciekawe co dziadek robi? A Ja na to Ze pewnie wali konia xDD
Rodzice zrobili wielkie oczy i sie mnie zapytali czy wiem co to znaczy a Ja powiedzialem Ze spać xD
  • Odpowiedz
Mieliście jakieś podobne "nieporozumienia"?


@BarkaMleczna: Za młodu widząc te obudowane bagażniki na dachach samochodów zastanawiałem się, dlaczego w Polsce tak popularne są deski surfingowe i gdzie oni na nich pływają.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna W 4 klasie podbazy nie mogłem zrozumieć co znaczy jazda prawą stroną ulicy i dobijałem nauczycielke "ale to zależy w którą stronę się jedzie! Jedni jadą po prawej a drudzy po lewej". Cud, że zdałem tą kartę rowerową ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna:
Wróciłem z bratem z kolonii, pierwszy wspólny posiłek z mamą i tatą i mamy opowiadać jak tam było. Ja chciałem przyszpanować żartem od starszych kolegów, więc poleciało:
- wiecie jaka jest różnica między blondynką a frytką?
- frytkę się soli a blondynkę się pieprzy

Wtedy nie wiedziałem co to znaczy xD
Miny mieli kamienne, ale nie skomentowali xD
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: W wieku 7 lat powiedziałem do 14 letniego brata i 18 letniej siostry że idę walić konia (σ ͜ʖσ) myślałem że oznacza to robić siku.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: Mając chyba 4 lata, będąc na wakacjach byłem w pokoju hotelowym u znajomych od rodziców. Nagle ojciec od nich spytał się "kto idzie się załatwić?" i tam pozgłaszali się ich dzieci, to ja też. Widziałem, że jeden gdzieś wchodzi do pomieszczenia i wychodzi. Potem przyszła moja kolej, a to się okazało, że to toaleta, umyłem ręce i wyszedłem xD Młody ja myślałem, że tam jakieś papiery się załatwia
  • Odpowiedz