Wpis z mikrobloga

@sargento: strava płatne, komoot płatne

wiem że najlepsza jest strava, no ale ja nie mam premium

a komoot jest o tyle #!$%@?, że jak już narysowałem sobie trasę to wtedy się dowiedziałem że trzeba zapłacić
@strike_lucky: Strava wcale nie jest najlepsza. Ja na własne potrzeby rysuję w darmowej wersji ridewithgps, opis nawierzchni dużo bardziej pokrywa się z "prawdą na miejscu", niż w stravie.
opis nawierzchni dużo bardziej pokrywa się z "prawdą na miejscu", niż w stravie.


@ytong: to chyba nigdy stravy premium nie uzywałeś jak tak piszesz, ridewithgps nazywa "szutrowymi ścieżkami" pola i bagna
@mmichal: no ja akurat takie miałem doświadczenia ze stravą premium - co najmniej kilkukrotnie rzekomo ubita droga na miejscu okazywała się np. chaszczami albo szczerym polem bez śladu jakiejkolwiek drogi, itd. Z ridewithgps też występowały niezgodności ale na znacznie mniejszą skalę.
@strike_lucky: korzystam z heatmapy stravy do weryfikacji tego, co planuję w ridewithgps, z resztą po różnych wtopach z planowaniem sprawdzam też na streetview, a nawet geoportalu, bo bardziej aktualne
@strike_lucky: Ja się podepnę pod głos za brouterem, zjeździłem na nim kilkanaście kkm i nie mam zastrzeżeń. Na zimę + przylegające pluchy ustawiam profil szosowy, jak się robi cieplej, to dochodzi trekking i jest git. Bardzo mi się podoba opcja wczytania poprzednich śladów, które są widoczne w tle i z jednej strony nie przeszkadzają w tworzeniu nowej trasy, z drugiej ułatwiają zwiedzanie dziewiczych odcinków.