Wpis z mikrobloga

Mój ojciec był lekko upośledzony umysłowo. Miał nałóg. Był alkoholikem i już nie żyję. Moja mama - bez wykształcenia, z chorobą psychiczną, bez większych ambicji. Po alko jest agresywna. Jestem i ja, która odziedziczyła pełno wad umysłowych. Tacy ludzie nie powinni się rozmnażać. Niby każdy jest kowalem własnego losu. Ale co jeśli ktoś nie ma żadnego talentu?Jego poczucie własnej wartości jest na żenujące niskim poziomie i ma co do tego podstawy? Jestem stworzona jedynie do jakichś prac fizycznych.Totalne upośledzenie w relacjach damsko-męskich.Od zawsze problemy w szkole.Zwlaszcza z matematyka.Jedynke doskonała pamięć.Koniec zalet.Szczerze to nie chce mi się żyć. Nie nadaję się do niczego. Jestem jakimś defektem, wybrykiem natury, który został powołany na te planetę tylko dlatego, ze dwoje nieodpowiedzialnych ludzi przywołało mnie na świat. To smutne. Ehhh..
#damskiprzegryw #depresja #gownowpis #uzaleznienie #chorobypsychiczne
  • 23
@Vermeerrr: To że każdy jest kowalem własnego losu to największa brednia jaka jest powtarzana bez przerwy. Człowiek nie ma na nic wpływu, na to gdzie sie urodzi, jakie ma geny, jakie zdrowie, kim są jego rodzice, jacy ludzie go otaczają. Pierwsze kilkanaście lat życia kształtują człowieka bardzo mocno, a tak naprawdę ma minimalny wpływ na to w jakim środowisku żyje.
@Vermeerrr: Nie ważne z jakiego powodu pojawiłaś się na świecie. Do tego można podejść w dwójnasób. Choć to truizm, jesteś wyjątkowa przez swoją niepowtarzalność, jesteś tu, na pewno pojawiają się i te chwile w których jesteś szczęśliwa. Ich częstotliwość zależy od punktu widzenia. Piękno zostało zamknięte w ramy nadane przez dogmaty i widzimisie trendseterów. Np piękno fizyczne. Zmieniało się i będzie zmieniać zależnie od epok, ale najbardziej uniwersalnym pięknem jest niepowtarzalność.
@Vermeerrr: A talent to po prostu te wszystkie rzeczy które podziwiamy u innych nazywając talentem, a oni po prostu robią to co lubią. Czy ktoś lubi malować czy składać długopisy to nie ma znaczenia, bo to są szufladki w które się wsadzamy. Lub to co lubisz robić. Moda nie ma znaczenia.
@6aesthetic9: ma wpływ na to co dalej zrobi ze swoim życiem, można się "urządzić" w takiej sytuacji, nauczyć bezradności i tak przeżyć życie, a można spróbować coś zmienić i odnaleźć w sobie pozytywne aspekty osobowości/życia bo na pewno takie są i na tym zacząć budować swoje inne życie
@Vermeerrr: a ja rzucę klasykiem: "Ktoś miał gorzej niż ty i poradził sobie lepiej".

Rozpisz sobie jakiś plan na 5-10 lat co chcesz w życiu osiągnąć i zacznij pracować nad tym, bo użalając się nad sobą zostaniesz tylko z tym użalaniem i niczym więcej.
@Invisiblinio: Ja mam tak samo.. też mam mega dobrą pamięć a z matmy mocno poniżej przeciętnej. niektórzy ludzie mają problem ze zrozumieniem danych rzeczy. Jak czasami oglądam sobie matura to bzdura i pytają o działania matematyczne rzeczy związane z matematyką to ja to robię po swojemu aby uzyskać jakiś wynik, strasznie na około i długo wizualizując sobie pewne rzeczy w głowie.
np co jest większe 0.6 czy ułamek 3/5

no to
To że każdy jest kowalem własnego losu to największa brednia jaka jest powtarzana bez przerwy.


@6aesthetic9: Bo to jest JEDYNA odpowiedź na bezsens życia. To jest założenie które trzeba przyjąć by mieć szansę na lepsze życie nawet jeżeli to brednia. I to nie mówię ja - zarówno Frankl w niemieckim obozie koncentracyjnym jak i Solzenicyn w sowieckim gułagu wypracowali właśnie takie podejście. Wzięcie kompletnej odpowiedzialności za to gdzie są. I owszem
@6aesthetic9: Bo ty źle rozumiesz to przysłowie. W tym zdaniu "każdy jest kowalem WŁASNEGO losu" nie ma żadnego couchowego #!$%@?.
Chodzi tylko o to, że każdy ma wpływ na własne życie. W czym tu się nie zgodzić?
Warto jeszcze podkreślić, że nie przez przypadek jest tam kowal, a nie operator maszyny CNC.
Ja osobiście nie wierzę w wolną wolę i bycie kowalem swojego losu. Każdy człowiek ma pewien program i go wykonuje. Silna wola, motywacja to wszystko jest biologia, jeden to ma i prze do przodu, inny tego nie ma. Są czasami ludzie którzy odmieniają swoje życie diametralnie, ale najczęściej coś się musi w ich życiu wydarzyć, muszą upaść na dno żeby im się system w mózgu zresetował i załączył inny. Żyj, znajdź cokolwiek