Wpis z mikrobloga

nie wiem jak, nie wiem kiedy. coś przeoczyłam. niby wiedziałam że muszę być czujna, że tak ulgowo to moje rozstanie z mężem nie przejdzie. mimo że dopiero po rozstaniu nasza córka zaczęła cieszyć się życiem.
teraz jest w szpitalu. anoreksja i okazało się że się cięła jakoś czas temu.
tatuś oczywiście nie poczuwa się do pomocy. może wpaść do szpitala jak mu będzie pasowało, mimo że od roku nie pracuje. może raz dziennie. ja pracuję i zostaje mi jakieś 12h w szpitalu przy naszym dziecku do spędzenia, bo trzeba pilnować posiłków i ogólnie trzeba pilnować. tatuś słyszał to samo co ja od lekarza ale i tak wie lepiej. ja pracuję, on nie, ja mam psa i kota do ogarnięcia, on jest teraz wolny ptak, ale nie będzie przesiadywać w szpitalu przy dziecku.
niech ktoś mnie jeszcze #!$%@? #!$%@? o piekle mężczyzn, to #!$%@? gołymi rękami.
#rozwod #anoreksja
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@lubie_moderacje_2 mogę za niego odpowiedzieć na spoiler, jednak po 17 latach coś tam wiem.
otóż ja jestem winna całej sytuacji bo wieczorami oglądałam z nią filmy i to czasami z paczką chipsów (rel z dzisiejszej rozmowy z lekarzem).
to że on w tym czasie chłał na balkonie, bez znaczenia
to że jak prosiła o pomoc z lekcjami-to nie pomagał -to bez znaczenia
to że tylko ja zawsze w ogóle pytałam o
  • Odpowiedz
  • 0
@369zszywek czemu wyszłaś za takiego człowieka? czy nie było żadnych oznak?

pytam, bo jestem młodą kobietą i ciekawi mnie, czy miałabyś cokolwiek do doradzenia na przyszłość. nie jest moim zamiarem jakiekolwiek zakpienie z ciebie
  • Odpowiedz
  • 1
@lubie_moderacje_2 bo w jego przekonaniu każdy kto się z nim nie zgadza jest ruskim szpiegiem i k... to taki jego jakby najgorszy sposób obrażenia kogoś. w necie w dyskusjach też tak swoich rozmówców obrażał.
  • Odpowiedz