Wpis z mikrobloga

ie, moja mama mnie wychowywała samotnie po tym jak mój tata został zamordowany jak miałem 2 lata. Szanuje ja przykro mi z powodu innych osób w takiej sytuacji.


@as25_cule: Na pewno 95% samotnych matek bierze się stąd, że partner został zamordowany albo zginął, a nie dlatego, że nie zauważyły z kim się wiążą i chłop zniknie od razu po zalaniu formy.
Nighthuntero - >ie, moja mama mnie wychowywała samotnie po tym jak mój tata został za...

źródło: comment_1601234298WOovWgt6uhlvxKIn79yLEf

Pobierz
@sikalafou: Nie każda samotna matka jest nią bo zostawił ją chad. Owszem, są takie przypadki, ale jest to raczej jakiś procent a nie większość. Ludzie się po prostu rozstają, nie wiem dlaczego macie taki problem żeby to zrozumieć. Jak ktoś jest z kimś kika/ kilkanaście lat i związek się rozpadnie to jest wszystko ok, ale jak w takim związku jest dziecko to co, jest się do siebie uwiązanym do końca życia?
@KRZYSZTOF_DZONG_UN: no właśnie. By być szczerym - absolutnie nie powinno być tak że powinno się kpić. Oczywiście że powinno się na to patrzeć jak wtedy gdy byliśmy dziećmi.
Rządowo, systemowo ten problem powinien być inaczej traktowany. Samotne matki, faktycznie powinny być promilem i gdy się coś złego faktycznie stanie u kogoś w rodzinie.
Po prostu byłeś pewnie wychowany (bez obrazy) przez ojca beciaka, to i update systemu gwałtowny i brutalny?
@ariel554: To nie do końca tak. Tak ogólnie to faceci są mega #!$%@? jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem po rozstaniu, oczywiscie 98% to kobiety dostają opiekę bo mamy takie sądy ale nad tym się nie będę rozwodzić. Mnie wychowywała mama samotnie i już stąd biorę swoje doświadczenia że żaden związek jej nie wyszedl bo ona po prostu już na starcie oczekiwała że wszyscy będą jej współczuć bo jest sama. I
@alfaalenieomega: "Naprawdę wiele z nich wiąże się z patusami albo ludźmi niestabilnymi i tak, to że jest teraz sama to jest jednak w większości ich wina bo wiedziały z kim sypiają".
Przez takie słowa przemawia zwykle ogromna hipokryzja. Tak naprawdę nie da się do końca poznać drugiego człowieka, i taki niestabilny może się okazać po latach. Jednak jakby to mężczyznę kobieta zostawiła samego z dzieckiem to każdy by mu współczuł i
Nie każda samotna matka jest nią bo zostawił ją chad. Owszem, są takie przypadki, ale jest to raczej jakiś procent a nie większość. Ludzie się po prostu rozstają, nie wiem dlaczego macie taki problem żeby to zrozumieć. Jak ktoś jest z kimś kika/ kilkanaście lat i związek się rozpadnie to jest wszystko ok, ale jak w takim związku jest dziecko to co, jest się do siebie uwiązanym do końca życia? Nie, to