Wpis z mikrobloga

@Gradi_ q a ja właśnie pozostawiłem tylko element sprzątania z tradycji wielkanocnych. idealny moment na wiosenne porządki po leniwej zimie. Jezus jest szczęśliwy, ja jestem szczęśliwy, a mieszkanie błyszczy. Polecam ten styl życia.
  • Odpowiedz
wśród młodych ludzi, którzy na ogół są niewierzący


@smk666: To się ogólnie nazywa "wiosenne porządki". Nie świąteczne. No ale przecież w wiosnę też można nie wierzyć jak ktoś nie lubi myć okien.
  • Odpowiedz
@Gradi_: no i dobrze - jak widzę jak niektórzy ludzie potrafią zapieprzac przed świętami. Matka mojej byłej potrafiła tydzień przed dzień w dzień latać ze scierka i ścierać kurze, ze dwa razy wypastowac meble itd. no i po co?
  • Odpowiedz
@Gradi_: akurat Mołek to feministyczna idiotka która jak nastolatka robi wszystko na opak aby podkreślić swój bunt. 40lat święta spędzała z rodziną a teraz wielce nawrócona. Tradycje kultywuje się aby nie zatracić człowieczeństwa, bliskości i pamięci po naszych przodkach. Dla kogoś to głupie jajko i koszyczek a dla normalnych ludzi to po prostu czas spędzony z rodziną, pretekst aby zrobić coś co zawsze się robiło od wielu lat. Mołek oczywiście
  • Odpowiedz
@Gradi_: normalni ludzie sprzątają na bieżąco i na święta nie mają tego problemu, bo upieką babkę, zrobią sałatkę i jest gitówa
  • Odpowiedz
@Gradi_: I tak kolejna tradycja jest zastępowana lenistwem. Zamiast jedzenia żurku, malowania pisanek i lania się wodą jest siedzenie z piwem przy smartfonie i przeglądanie tiktoka.
  • Odpowiedz
@Gradi_ też nie czaje tego kultu sprząania i szykowania #!$%@? wie czego na święta xD bo co pan jezus tak kazał? jak nie posprzątasz tydzień przed swietami tylko tydzień po to do piekła idziesz?
  • Odpowiedz
To się ogólnie nazywa "wiosenne porządki". Nie świąteczne. No ale przecież w wiosnę też można nie wierzyć jak ktoś nie lubi myć okien.


@Bartholomew:
Ale wiesz czym się różnią świąteczne porządki do wiosennych?

Tym, że te pierwsze są przy akompaniamencie #!$%@? teściowej, że wstyd, Jezusek się pogniewa bo nie umyłeś ich do odgórnie wyznaczonej daty a te drugie robisz kiedy akurat masz czas, ochotę i jest odpowiednia pogoda na takie
  • Odpowiedz
@Awsed czy ty jesteś jakiś niedorozwinięty? ja akurat sobie sam wymylem, nigdzie nie napisałem, ze potrzebuje sprzątaczki. Bardziej chodzi o sam fakt byle jakości i drogi po najniższej lini oporu
  • Odpowiedz
@Gradi_: "znaleźć wartościowa dziewczynę w tych czasach to trzeba mieć naprawdę farta"
Jaka to jest wartościowa dziewczyna?
Taka która nie odpoczywa?
Taka która zaharowuje się na święta, żeby chłop miał co jeść?
Od od kilku lat staram się rozsądnie podchodzić do świąt, bez takiej szalonej gonitwy, sprzątam na bieżąco, gotuję w rozsądnej ilości, kiedyś co święta spędzaliśmy na wyjazdach po rodzinie, człowiek po tych świętach był tylko zmęczony bardziej. Teraz
  • Odpowiedz