Wpis z mikrobloga

@FailedNormie1990: no i ile trenowałeś? Jakie wyniki przed przerwą? Chociaż i tak się domyślam... Po prostu ćwicz na siłowni i progresuj regularnie siłowo. Lekka nadwyżka albo co najwyżej utrzymanie i obserwuj, w którą stronę będzie zmierzać sylwetka.
@Saprofit: Według mnie jest ulany, zero waskularyzacji, brzuch w fałdach. Jak robisz to pod kątem sylwetkowym to według mnie priorytetem jest estetyczny wygląd, ale każdy ma inny gust i niektórzy źle się czują wychudzeni. Potem jednak dużo lepiej się masuje i lepiej widać efekty.

Ja przy pierwszej konkretnej redukcji nie dociąłem do takiego stopnia jak powinienem i żałuje, bo znacznie mi to skróciło okres masowy i szybko czułem się ulany.

@
@AVOIDME: dla mnie to strata czasu redukować najpierw. Tym bardziej jak ktoś jest tylko ulany, ale nie jest jeszcze tłusty. Większa ogólna masa ciała, to lepszy progres siłowy, a na tym powinien skupić się początkujący. Na redukcje przyjdzie czas, jak już będzie trochę więcej mięśni. Druga sprawa to jest to, o czym powiedziałem wyżej, czyli możliwość docięcia. OP jest po trzydziestce i set point tkanki tłuszczowej ma zapewne dosyć wysoko, więc