Wpis z mikrobloga

Coś wam opowiem!
To było już ładnych pare lat temu, mroźna jesień koniec października, było jakoś po 22.00 ja szykowałem się do spania i tu nagle dzwoni moja ciotka cała w nerwach i mówi że u Staśka (sąsiada) coś dziwnego zlądowało na polu i że to chyba "kosmity." To ja wziąłem szybko rower i jadę, zatrzymałem się pod drzewem na miedzy blisko lasu i patrzę, no i rzeczywiście jakieś dziwne światła czerwone i żółte takie migotały na środku pola, do tego jakieś piski, trzaski jak z piekła, niewiadomo co sie dzieje ale strach podchodzić bliżej, no to zapaliłem papierosa przykucnąłem pod drzewem blady jak śmierć i tak obserwowałem jeszcze pare minut! W końcu ze strachu pojechałem do domu ciotki, to było jakieś 500 metrów dalej, a tam już sąsiad siedzi z żoną oparty o futrynę z siekierą w ręku, ciotka cała wystraszona w podartym szlafroku, sąsiadka na taborecie siedzi i się modli z różańcem, ja też cały zesrany, a tam przed domem żadnego światła nie było to chociaż świeczkę zapaliłem co ciotka miała po kolędzie! Niewiadomo co tu robić, wszyscy tak stoimy na ganku i patrzymy co się stanie, ale słabo było widać bo mgła wtedy była i mróz a to środek nocy był i wioska na odludziu, tylko z daleka te światła i ruchy jakieś dziwne, no ale nagle po jakimś czasie to coś błysnęło takim jasnym niebieskawym światłem normalnie jak jakby piorun strzelił, później taki dziwny długi pisk i to coś zniknęło, ciotka zszokowana uciekła do chałupy, później jeszcze gadała z kimś przez telefon i te sąsiady zostali w domu u cioci bo sie bali ale już nie wiem co się działo dalej bo zasnąłem ze zmęczenia na krześle przy herbacie w kuchni, a rano jak już jechałem do domu to tylko takie czarne ślady wypalone na ziemi były,! Nie wiem co to było ale to była straszna noc, kilka dni potem nie spałem i do dzisiaj się boję! ()
#truestory #straszne #historia #tajemnice #ufo #paranormalne #kosmologia
DziecizChoroszczy - Coś wam opowiem! 
To było już ładnych pare lat temu, mroźna jesie...

źródło: temp_file.png257652444256142715

Pobierz
  • 3
@Dzieci_z_Choroszczy ja ci powiem tak stary u mnie na wsi chociaż już żyję w mieście był przypadek że #!$%@? u chłopa i u drugiego chłopa porobiły się #!$%@? dziury w ziemi dziury mające #!$%@? grube metry tylko to były takie #!$%@? jakby ktoś pobierał jakieś próbki od razu na drugi dzień nie przyjechała straż pożarna i #!$%@? zasypywali to oczywiście wszystko było w tajemnicy ale #!$%@? widzieliśmy swoje bo porobieni w aucie