Aktywne Wpisy
mickpl +731
Jacy oni są dzisiaj bezczelni XD
Ten twardy, nieludzki, zamordystyczny współczynnik minimum wynosił 1 miejsce parkingowe na mieszkanie w zabudowie miejskiej, 1,5 miejsca w podmiejskiej.
#nieruchomosci #codzienneministerstworozwoju #deweloperka #lobbing
Ten twardy, nieludzki, zamordystyczny współczynnik minimum wynosił 1 miejsce parkingowe na mieszkanie w zabudowie miejskiej, 1,5 miejsca w podmiejskiej.
#nieruchomosci #codzienneministerstworozwoju #deweloperka #lobbing
twardy-zawodnik +125
Dzisiejszy dzień przekonał mnie do emigracji. Zaczynam uczyć się niemieckiego żeby stąd #!$%@?ć. Jak dowiedziałem się że nie podniosą kwoty wolnej od podatku bo niby budżet się nie spina to autentycznie zrobiło mi się smutno. Akurat pracuje w branży w której b2b jest wyjątkowo nie popularne. Mam 30 lat, 15k brutto w Warszawie i gówno mi z tych pieniędzy zostaje płacąc za wynajem ponad 4k, gdzie #!$%@? mi jednoczenie drugi próg podatkowy.
Wyrzucilem juz z pamieci cala przeszlosc, dla mnie nie istnieje. Moj wiek nic nie znaczy, ani rok w kalendarzu.
Za 1% tego co przeszedlem juz bym zniszczyl ten swiat.
Codziennie jak ide spać to umieram i budzę się w nowym koszmarze, tak to traktuję. Po nocy śnią mi się realistyczne sny które są przedłużeniem obecnej sytuacji.
Normalny czlowiek nigdy nie zrozumie kogos takiego jak ja, rownie dobrze moglbym gadac z psem. Dawno to zrozumialem ze nie ma sensu szukac zrozumienia, jedyne co mozna uzyskac to wymusic/zmanipulowac kogos zeby dostac to co sie chce, to jest najwiecej co jest mozliwe uzyskac od innych ludzi.
Przepasc miedzy wyrzutkiem spoleczenstwa jak ja a kimkolwiek kto jest jego czescia jest za duza by nastapila jakakolwiek nic porozumienia. W ogole nie uwazam sie za czesc spoleczenstwa i tak tez postepuje. Pewnie by mi stwierdzili psychopatie albo cos podobnego, bo nie odczuwam milosci nawet do nikogo z wlasnej rodziny. Od dziecka bylem odklejony i nie zwracalem uwagi na rzeczywistosc.
W zasadzie wystarczy miec nerwice/depresje czyli zaburzenie nawet nie chorobe psychiczna by wystapila gleboka dziura w zyciu czlowieka, by dostac sie do poziomu przecietnego czlowieka trzeba wspiac sie na mount everest. A co dopiero jakas choroba fizyczna. Najedzony nie zrozumie glodnego, bogaty biednego, zdrowy chorego. Mimo ignorancji i glupoty wszyscy przewyzszaja mnie jakoscia zycia. Nawet cierpienie takiego czlowieka jest zmiękczone przez powyzsze cechy.
Wielu uważa mnie za mądrego jak mnie spotyka, bo zachowuje się dziwnie specyficznie i mówią mi to w twarz specjaliści różni i ludzie z psychiatryka tak samo - nie jest to pomocne w moim życiu. Mogę się chwalić tym że terapeuta mi mówi że doskonale rozumiem swoje problemy podczas gdy on nic nie pomaga?...Inteligencja jest przereklamowana i nie wiem czy jest nawet w top 10 przydatnych cech.
Terapia: Sam sobie pomóż XDDDDDDDDDDDD a teraz 500 zł za sesje prosimy
to by trzeba iść raczej do jakiegoś trenera/szkoleniowca z życia. No chyba główny problem ludzi to nawiązywanie relacji z ludzmi. Przydałyby się takie kursy.
Ale
A da się zmienić wszystko w życiu? Bo się nie da. Rozumiem depresję, ale trzeba być realistą, nie da się magicznie zmienić siebie, nie da się być nagle innym człowiekiem. Jakby to okrutnie nie brzmiało, to głupiś i się kłócisz ze specjalistami. To mozolna praca i postępuje etapami. Ja pewne rzeczy z terapii zrozumiałem dopiero po
Komentarz usunięty przez autora
W ramach wprowadzenia, polecam ten wyklad, oczywiscie stoicyzm jest tylko jedna z wielu filozofii, ale ten wyklad jest w miare prosty i mysle ze pozwoli wzbudzic ciekawosc.
W przypadku takiego zadania jak chodzenie na spacery i takiej osoby jak Ty, to bym przypuszczał że w całej "zabawie" chodzi m.in. o coś takiego: Założenie jest takie. Człowiek z "problemem" posiada błędne przekonania, błędnie odbiera i interpretuje otaczający go świat. => Dostaje się prostą rzecz