[Lambert11]

Przy ostatniej kłótni żona walnela do mnie tekstem: "niezależnie od tego jak bardzo będziesz dbał o naszego synka, to nigdy nie będzie Cię kochał jak mnie, bo nigdy nie będziesz matką " i po chwili "udajesz tylko dobrego męża i ojca ale ku*as jesteś I tak".

A wszystko dlatego, że miałem grypę i nie byłem jej w stanie pomóc zająć się dzieckiem...

Ech, ciężkość

#rozwod #rozstanie #malzenstwo #logikarozowychpaskow

[CXLV]

@Lambert11:

[UlanaGraszka]

"niezależnie od tego jak bardzo będziesz dbał o naszego synka, to nigdy nie będzie Cię kochał jak mnie, bo nigdy nie będziesz matką "

@ImYourPastClaire niezależnie kto w tym związku bardziej zawinił, wciąganie we własne kłótnie niewinnego, bezbronnego dziecka jest karygodne.
A jako samotna matka mogę Ci powiedzieć, że ludzie przez lata potrafią ukrywać swoje najgorsze szambo, które zaczyna się wylewać dopiero, gdy ich zdaniem "uwiążą" do siebie drugą osobę.

[lossiemkos89]

@Lambert11: jak to dobrze, że człowiek jest starym kawalerem i nie wysł#!$%@? tego #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[khamillez]

@Lambert11 czasami na ogień trzeba odpowiedzieć ogniem miras.

[m.....i]

@Lambert11 Miras, to jest już ostra patologia. Spróbuj się dogadać ale miej z tyłu głowy, że nikt w normalnym związku nie ma takich tekstów, takiej złośliwości

[BGZZ]

@Lambert11: z kim ty zes się chłopie związał. Szkoda ciebie i twojego dzieciaka.

[Sledzik]

@Lambert11: wytłumacz żonie że identyfikujesz się teraz jako matka, ale czasem też jako ojciec

[musiszsiezalogowac]

Pewnie po ślubie zamieniła się w taką podłą żmije. Żeby nie postawić się w takiej sytuacji po prostu nie bierzcie ślubu.

[Pharos]

@Lambert11: Współczuje stary. Takie dramy brzmią jak jakieś poważne zaburzenia osobowości, a z takimi ludźmi nie ma lekko.

[BarkaMleczna]

@Lambert11: I zamierzasz tak gnić w tym związku następne kilkadziesiąt lat "bo dziecko"? Chłopie, czy ty jesteś normalny. Nikomu twoje męczeństwo nie pomoże, bo najpierw zniszczysz życie sobie, a potem przepiszesz fatalne wzorce na dzieciaka, który zgodnie z twoją filozofią, przyjmie znoszenie upokorzenia za cnotę.