[volodia]

Nie chcę, po prostu nie chcę wpadać w ten chory schemat kredytu na 30 lat i zostawania niewolnikiem banku. Przeraża mnie to że nie będę mógł zrezygnować z pracy nawet raz na kilka lat i wyjechać w podróż na 3 miesiące. Że będę uwiązany jak wiejski burek łańcuchem rat. Nie chcę być uczestnikiem tego chorego systemu.
Moje oszczędności zjada inflacja. Nawet nie opłaca się oszczędzać. To jest rozbój w biały dzień. I co ja mam zrobić?
Co ja mam począć w moim tragicznym życiu?
#inflacja #nieruchomosci #kredyt #kredythipoteczny #gorzkiezale #zalesie

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@volodia: @ProbablyHappy Jedz do NL i zarobisz na mieszkanie w 2-3 lata.

[CamusVevo]

@volodia: nie chcesz być niewolnikiem banku to będziesz niewolnikiem landlorda

[FLAC]

Ale wiesz, że kredyt można nadpłacać i zamiast w 30 lat spłacić np. w 5? Po to się właśnie bierze na 30, żeby można było pozwolić sobie na jakiś okres niepracowania.

@JC97: niestety nie każdy zarabia 30k netto żeby kredyt na kilkaset koła sobie w 5 lat spłacić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[majkel88]

@volodia: graj tak jak system albo gin

[SuperTimor435]

@JC97: "Ale wiesz, że kredyt można nadpłacać i zamiast w 30 lat spłacić np. w 5?"

Ale wiesz, że można spłacić też w 2 lata? W końcu w Polsce średnio zarabia się 20 000 zł, więc co to za problem?

[m0rgi]

To jest rozbój w biały dzień. I co ja mam zrobić?

Co ja mam począć w moim tragicznym życiu?

@volodia: Przestań narzekać i zwiększ swoje skille zawodowe aby zarabiać odpowiednio dużo aby taki kredyt nie był żadnym problemem.

Możesz też przemyśleć co jest dla ciebie ważne i jeśli to są naprawdę długie podróże to po co kupować mieszkanie?
Jest wynajem.
Nikt też nie zmusza do mieszkania czy wynajmowania ciągle w tym

[siurasek]

@volodia po prostu dostań spadek, bro

[Jasiek794]

@volodia: ja kupiłem mieszkanie w mieście 10k mieszkańców za mniej niż 200k. Kredyt wziąłem na 12 lat. Wychodzi mnie rata taniej niż wynajem, a przez ostatnie 3 lata (tyle je mam) zyskało na wartości.

[XpedobearX]

Przeraża mnie to że nie będę mógł zrezygnować z pracy nawet raz na kilka lat i wyjechać w podróż na 3 miesiące.

@volodia: A przy zakupie za gotowke bedziesz mogl? Z czego bedziesz w tym czasie odkladal na nie? Gdzie bedziesz mieszkal w miedzyczasie i za ile? Mieszkanie na czas nieobecnosci mozesz dac w wynajem jesli bardzo potrzebujesz dodatkowych srodkow. Ja #!$%@?, ze wszystkiego jest wyjscie.

[JC97]

@FLAC: Fun fact - zarabiając 30k netto w 5 lat zarobisz prawie 2 mln, więc wcale nie trzeba tyle zarabiać, żeby spłacić w 5 lat kredyt na 500k.

[FLAC]

@JC97: a co na życie? Chyba nie chcesz żyć oszczędnie wydając jedynie 10k miesięcznie jak biedak

[JC97]

@FLAC: Żeby spłacić 500k w 5 lat musisz spłacić miesięcznie średnio 8,3k. Dodaj odsetki i niech średnio wyjdzie 10k, więc masz 20k na życie.

[Snusmumriken_]

@volodia wynająć mieszkanie od spoldzielni też się da.
Mnie może i na kredo byłoby stać, ale nie mam na wkład własny.
Poszperałam w necie i wynajęłam mieszkanie z niskim czynszem, odremontowałam własnymi siłami, z lekką pomocą fachowców, i sobie żyje ¯_(ツ)/¯
Nie zamierzam mieć dzieci, stad nie mam cisnienia na własne mieszkanie, wiec taka opcja jest w pyte ¯_(ツ)/¯

[urzad_kontroli_skarbowej]

Fun fact - zarabiając 30k netto w 5 lat zarobisz prawie 2 mln, więc wcale nie trzeba tyle zarabiać, żeby spłacić w 5 lat kredyt na 500k.

@JC97: Fun fact kolejny - nawet jak zarabiasz 30k, to niekoniecznie jesteś w stanie odłożyć z tego więcej niż 5-10k na miesiąc jeśli masz dzieci i mało zarabiającą małżonkę.