Aktywne Wpisy
DzonySiara +179
#pieklomezczyzn
#transseksualizm
Daje link do wpisu żeby poczytać całość.
https://twitter.com/RealXero02/status/1761773785324130409?t=grQwFLsQv6s0ji0vnv9DwA&s=19
#transseksualizm
Daje link do wpisu żeby poczytać całość.
https://twitter.com/RealXero02/status/1761773785324130409?t=grQwFLsQv6s0ji0vnv9DwA&s=19
qew12 +288
Status wychodzenia z przegrywu:
-Umówiłem się samemu do dentysty i spytałem jak to z tym bólem głowy od szczęki
-Spróbuję sie umówić samemu do okulisty (wszystko na ból głowy, lekarze mi zalecili)
-Robię obiady w domu
-Jeżdżę na rowerku coraz dłużej
-Co dwa dni seria pompek
-We wtorek jadę samemu pociągiem do psychiatry
-Od marca mieszkam całkiem samemu
Żeby nie było że nic nie robię. ᕦ(òóˇ)ᕤ
-Umówiłem się samemu do dentysty i spytałem jak to z tym bólem głowy od szczęki
-Spróbuję sie umówić samemu do okulisty (wszystko na ból głowy, lekarze mi zalecili)
-Robię obiady w domu
-Jeżdżę na rowerku coraz dłużej
-Co dwa dni seria pompek
-We wtorek jadę samemu pociągiem do psychiatry
-Od marca mieszkam całkiem samemu
Żeby nie było że nic nie robię. ᕦ(òóˇ)ᕤ
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jak będziecie na Węgrzech i pogadacie z kimś, kto nie jest młodym, progresywnym, lewicującym mieszkańcem Budapesztu to po chwili zauważycie, że z jego głowy wystaje wielki, zardzewiały, już ponad stuletni gwóźdź z wygrawerowanym napisem T R I A N O N.
Otóż o co chodzi z tym Trianon. Przed wielką wojną, Węgry jako część Cesarstwa Habsburgów były huuuuuuuge, ale jako że los zmusił ich do udziale w wojnie po przegranej stronie, to po podpisaniu traktatów pokojowych z ich królestwa zostało bardzo niewiele. Pomijając kwestie narodowościowe i szukając analogii stricte terytorialnej, to z przedwojennego terytorium Królewstwa Węgier zostało im tyle co Księstwu Warszawskiego z Rzeczypospolitej. Generalnie niewiele i bez dostępu do morza.
Jak na Węgrzech dowiedzieli się o tym, na jaki traktat zgodzili się ich politycy, to z żałoby zaczęli walić z w dzwony, tak że w uszach dudni im do dzisiaj (swoją drogą jeden dzwon w Budapeszcie nadal codziennie dzwoni w godzinę podpisania traktatów w Trianon). Flagi na urzędach opuścili do połowy masztów i trzymali się swojej narodowej żałoby aż do końcówki lat trzydziestych. Dlaczego? Bo w regionie pojawiła się siła chcąca zrewidować warunki pokoju w Europie - Niemcy. W związku z tym Węgrom zapaliła się lampka i weszły z Niemcami w sojusz. Nie dlatego, że byli naziolami, tylko dlatego że Niemcy obiecały im rewizje terytorialne. Po prostu biznes. Tym sposobem Węgry w 1937r. weszły do Paktu antykominternowskiego, a Niemcy już w 1938, poza zajęciu Czechosłowacji przyznały Węgrom część słowackiego terytorium. Stonks.
Niestety dla Węgrów, zgodnie z pierwszowojenną tradycją postawili na złego konia i już pod koniec 1944 nadszedł do nich #!$%@? ze wschodu. Budapeszt stracił 80% zabudowy zniszczonej w oblężeniu, a Węgry wpadły w objęcia ZSRR i tak sobie tam siedziały bardzo długo.
Przez okres komunizmu na Węgrzech ruchy niepodległościowe zdominowały ruchy rewizyjne, bo na żadne rewizje i tak nie było mowy, i tak oto Węgrzy po 50 latach weszły do NATO, bo to właśnie NATO było wówczas siłą mającą zmienić układ szkodliwy jeszcze bardziej niż ten z Trianon, czyli Jałtę dzielącą Europę na wschód i zachód.
Następnie przyszli do Unii Europejskiej possać unijnego cyca, ale szybko przypomniało im się o Trianon, który chcąc nie chcąc spycha Węgry do roli średniego, słabego państwa. Poczekali więc, aż w Europie pojawi się siła chcąca zrewidować warunki pokoju i tym sposobem przychodzi rok 2022, a Węgry stają się najbliższym Rosjanom sojusznikiem europejskim. Czy to dlatego, że są rusofilami? Nie. Po prostu biznes.
Czy zatem powinniśmy lubić Węgrów? I tak i nie. Nie ma nic złego w przyjaźni między narodami, ale na poziomie stosunków międzynarodowych nie ma miejsca na taką przyjaźń, bo mamy zupełnie różne interesy strategiczne. Po prostu nam zależy na utrzymaniu aktualnego ładu, a Węgrom nie.
Czy Trianon był sprawiedliwym dla Węgier traktatem? Nie wiem.
Czy Węgry przesadzają z tym całym Trianon? Z jednej strony tak, bo Austria została poszkodowana jeszcze bardziej i z mocarstwa został im kraj wręcz rolniczy, a jakoś wygasili swoje rewizje(chociaż troche unucą tam śmierdzi ostatnio). Z drugiej strony warto wziąć pod uwagę jak sami bylibyśmy poszkodowani tracąc dostęp do morza. Z rzeczy oczywistych wyobraźmy sobie Polskę bez portów w Gdańsku, Gdyni i bez gazoportu w Świnoujściu. Warto zaznaczyć, że zarówno Polska, jak i Austria czerpie z sąsiedztwa z Niemcami, co umożliwiło szybki rozwój, poprzez spięcie z niemiecką gospodarką. Węgry zaś pozostały otoczone Europejskimi karłami.
#wojna #wegry #ukraina #rosja #historia #geopolityka #trianon
#wojna
Komentarz usunięty przez autora
@slkt: najbliższym sojusznikiem rosji były i nadal są niemcy
Komentarz usunięty przez autora
Jak już Rosja przegra, to w ramach kary za wspieranie Putina, jak chcą zostać w NATO i UE, powinno im się kazać zakopać Balton.
Może w końcu się nauczą.
@PanPeno: Ale nie pisz takich bzdur bo Cie w moment mozna wyjasnic. Na Rumunii jest ogromna mniejszosc wegierska ale tez i na Rusi Zakarpackiej. Na Slowacji i Chorwacji jest to margines.
it's just business bro.
logika mafiozy
++++++++
@Meserole: Klasycznie, tak jak Serbom mówisz, że Tesla był Chorwatem, a Chorwatom, że Serbem - i oglądasz przepyszny ból dupy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@WaveCreator: Tesla to widziałem już chyba z 7 wersjach xD
@BrockLanders: weź
O ile ta mapa Wielkich Węgier to absurd i Węgrzy w takich granicach stanowili mniejszość, tak traktat z Trianon też z kolei była przesadą w drugą stronę, bo poza granicami Węgier została bardzo duża część etnicznie węgierskiej populacji (największa grupa to siedmiogrodzcy Szeklerzy). Też nie wiem czy można mówić że w I WŚ postawili na złego konia - tak jakby mieli w ogóle jakąkolwiek decyzyjność w tej sprawie.
IMO te
@slkt: ale jak oni sobie niby to wyobrażają? Niby co chcą ugrać? Dostaliby kawałek Ukrainy i ile by to było warte? Pomijając, że na arenie m-nar, byliby już skończeni wizerunkowo.