Aktywne Wpisy
mk321 +2
#wojna #ukraina #rosja
Jeśli Ukraina amerykańskim sprzętem będzie mogła atakować lotniska w Rosji, bo stamtąd startują samoloty, to czy Rosja będzie mogła atakować lotniska np. w Rzeszowie, bo stamtąd startują samoloty?
https://kresy.pl/wydarzenia/ukraincy-ponownie-zwrocili-sie-do-usa-o-pozwolenie-na-uzycie-rakiet-dalekiego-zasiegu-atacms-na-terenie-rosji/
Ukraińscy urzędnicy zwrócili się do Waszyngtonu z prośbą o pozwolenie na użycie amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu ATACMS do uderzenia w lotniska, których Rosja używa do odwetu za wkroczenie do obwodu kurskiego.
Jeśli Ukraina amerykańskim sprzętem będzie mogła atakować lotniska w Rosji, bo stamtąd startują samoloty, to czy Rosja będzie mogła atakować lotniska np. w Rzeszowie, bo stamtąd startują samoloty?
https://kresy.pl/wydarzenia/ukraincy-ponownie-zwrocili-sie-do-usa-o-pozwolenie-na-uzycie-rakiet-dalekiego-zasiegu-atacms-na-terenie-rosji/
smutny_przerebel +146
Polecam gorąco mirkom bo to może być jedyna droga wyjścia z przegrywu.
#medytacja #mindfulness #przegryw
@Kubilaj_Chan: Odstawienie wykopu to jest celna rada, ale niezbyt pomocna. Ale żeby to zrobić potrzeba trochę siły woli. Co buduje siłę woli? Medytacja.
@krzat no w pewnym sensie medytacja może zmienić postrzeganie otoczenia, stajesz się bardziej uważny
@krzat: Ale w ciągu kilku dni od rozpoczęcia medytacji?
Najlepiej dojść do tego samodzielnie. Wtedy widzi się, że coś nie ma sensu i samemu ocenia, samemu wpada w pułapki, a później z nich wychodzi. Dochodzi się do momentu, że
Oki, na początku miałem oczekiwania, ale później odpuściłem i po prostu medytowałem. Ale to nic kompletnie nie zmieniło! I szczerze powiedziawszy to nadal medytuję, ale za każdym razem jak zaczynam to już mam dość, bo wiem jak
https://www.youtube.com/watch?v=2-dFPWqLIqM
I te dwa filmy odnośnie tematu:
https://www.youtube.com/watch?v=Wemu2kea_-k
https://youtu.be/xpqC24LxWus - tutaj zwłaszcza pytanie w
Myśli mają swoje miejsce. Chodzi o podejście do tych myśli, o używanie ich jako narzędzia, którym są, a nie o utożsamianie się z myślami i byciu pogrążonym w myślach, iluzji, którą tworzą. Nie chodzi też o odwrotność, czyli odpychanie od siebie myśli, o tworzenie podziału, wewnętrznego konfliktu. Nie chodzi o zabranianie sobie podejmowania myśli.
To jest dla mnie mega dziwne, tzn. to że nie rozumiem.
Jak nadal nic to nie da, to mogę wybrać dla ciebie jakiś film Eckharta Tolle o tym temacie, który podchodzi do tego trochę inaczej i tłumaczy w przystępniejszy sposób.
Oczywiście są