Wpis z mikrobloga

@ShpxLbh: Nie wiem czy malowanie przejść dla pieszych przez dwujezdniową dwupasmową drogę bez sygnalizacji można nazwać dobrą infrastrukturą, a na takich dochodzi do wielu wypadków. Nie spotkałem takich tworów odwiedzając Niemcy, Włochy czy Francję a w tych dwóch ostatnich przynajmniej z moich obserwacji kultura jazdy jest zdecydowanie gorsza niż w Polsce
polacy są po prostu chamami, prostakami i znerwicowanymi ludźmi na drodze.


@ShpxLbh: nie wierzę, że tyle plusów dostałeś. Mam porównanie np. z Włochami i Żydami i to jest zupełnie inny poziom z nerwicowania, poganiania i wtryniania się. Wbrew pozorom, ciężko to określić mianem chamstwa, ale bardziej kultura jazdy.
W Izraelu często trąbią jak po zielonym minie 0,3 s jak ktoś nie ruszy
@ShpxLbh: Nie no bez przesady, może drogi są równiejsze, ale wciąż infrastruktura jest zła. Wystarczy zobaczyć gdzie jest w miarę okay na mapce, a gdzie jest źle. Są to najczęściej zadupia do których internet się wiadrami kupuje. Po prostu te regiony ma się w dupie. To co stworzono 40 lat temu dalej funkcjonuje.
zła infrastruktura już dawno się skończyła


@ShpxLbh: To prawda, ale tylko dlatego, że wybudowano nowe autostrady i ekspresówki. Cała polska powiatowa i gminna to tylko łatanie i budowa wysepek wbrew geometrii drogi, ale ku lokalnej aprobacie, ale często wbrew rozsądkowi.
Przeciętna gmina wiejska nie buduje nowych dróg, bo jej na to nie stać i łata odcinkami najgorsze dziury.
No i najnowszy krzyk mody: uspokajanie ruchu za pomocą progów zwalniających budowanych byle
zła infrastruktura już dawno się skończyła


@ShpxLbh: tak, a dobrej drogi pomiędzy dwoma największymi miastami w polsce nadal brak. W budowie tylko jakaś gównoekspresówka.
Jak tam obwodnica stolicy? Kiedy kończą? I nie nazywaj s8 obwodnicą.
Poza tym większość wojewódzkich się sypie nie mówiąc o niższych kategoriach.
wszędzie to samo. Zawsze znajdzie się jakiś debil, który chce przycwaniakować


@MxS89: debil się zawsze znajdzie, ale w Polsce jest ich najwięcej - może tylko Czesi są w stanie nam dorównać. Jakoś na Słowenii i w Austrii ludzie potrafią mieć wypasione fury i gładkie drogi, a potrafią jeździć jak ludzie.
Po dwóch tygodniach na wakacjach autem na południu Europy dopiero ostatniego dnia jakaś #!$%@? mi siadła na dupie i zaczęła mrugać