Wpis z mikrobloga

@pcstud: Polak wyprzedzi na czołówkę na krajówce żeby zjechać 200m dalej w jakieś pole, albo będzie siedział na zderzaku i mrugał długimi na autostradzie, bo wyprzedzasz jadąc 140, a on by chciał 200.
Byłem w tamtym roku pierwszy raz autem na zgniłym zachodzie i drogi są często węższe i bardziej strome/kręte. Na autostradzie już jakiś czas przed zjazdem prawy pas robi się powolniejszy i praktycznie nikt nie bawi się w wyprzedzanie,
@lbyczy: Mazowieckie poza Warszawą to #!$%@?ów jakich mało. Jak się jedzie poza głównymi krajówkami to można się cofnąć w czasie albo przynajmniej Białoruś. Wieś gdzie się na noc asfalt zwija, a sołtys kijem księżyc strąca aby dzień nastał. Z daleka widać coś co można nazwać śmiało willą, a dookoła rudery sprzed 50 lat, obsrane przez krowy drogi i dziury wypełnione owym gównem lub piachem. Dookoła kompletnie nic. Nie ma chyba bardziej
Ludzie którzy uważają, że w Polsce jest dobra infrastruktura chyba nie jeździli A1 z ograniczeniem do 70km/h i odcinkowym pomiarem prędkości.

To, że w kilku miejscach zbudowali rondo i chodnik z kostki brukowej nie oznacza, że chociaż o pół kroku zbliżyliśmy się do innych krajów Europy zachodniej. W Polsce jeździ się jak na Dakarze. Każdy kto ma twardsze auto wam o tym powie (sam muszę wymieniać wszystkie tuleje w lancerze co dwa
@ShpxLbh

@pcstud: co ? ile Ty jeździsz rocznie że pieprzysz takie głupoty? zła infrastruktura już dawno się skończyła, polacy są po prostu chamami, prostakami i znerwicowanymi ludźmi na drodze.

Nie tylko na drodze. Na drodze to jeszcze bym dołożył jeżdżenie jak wariat starym gównem, które przyszło przegląd zaocznie za flaszkę plus gówniane opony, męczone siódmy sezon albo co lepsze doklejony bieżnik.
A Polacy tak po prostu są #!$%@?, sfrustrowani, wiecznie się
to nie kwestia najgorszych kierowców ale beznadziejnej infrastruktury


@pcstud: to wina zacietrzewnienia polskiego społeczeństwa i że wszędzie się śpieszo, nawet w niedzielę do kościoła
co ? ile Ty jeździsz rocznie że pieprzysz takie głupoty? zła infrastruktura już dawno się skończyła, polacy są po prostu chamami, prostakami i znerwicowanymi ludźmi na drodze.


@ShpxLbh: @pcstud @parsiuk to jest bzdura, oczywiście że jest to kwestia infrastruktury.

I nie nie chodzi tylko o jakość dróg, ale gównianie zaprojektowane ronda, skrzyżowania, rpześcia dla pieszych, zjazdy i wyjazdy.

Jeżdżąc po europie praktycznie w ogóle nie musisz zwracać uwagę na znaki czy
@ShpxLbh: A jak z droga do Bialki Tatrzańskiej powiedz? To jest najgorsza infrastruktura drogowa odcinek Kraków - Ekspresówka. Niby ograniczenie do 90 kph, a po środku skrzyżowania i pasy + nikt tam nie jeździ wolniej niż 80 kph. W weekendy conajmniej jeden wypadek. Takich przejść dla pieszych w PL jest mnóstwo i jestem co roku pod wrażeniem jak mało z nich jest modernizowanych do ruchu kierowanego.
@pcstud: xD Infrastruktura nie jest już taka zła. Głównym problemem są bezmózgi w samochodach, jeżdżę szybko ale bezpiecznie i frustraci hamujący przed maską, albo nie zwalniający przed przejściami. 90% kierowców nie wie nawet, że przed zieloną strzałką (skręt warunkowy) należy się zatrzymać. Więc o czym my gadamy.