Aktywne Wpisy
Elev +12
ale sie bije z myslami
long short story:
miałem żonę i rodzinę, 13 lat, miałem też ekipę, cześć znałem od podstawówki (35+ here)
żona odeszła do innego - temat na inny wpis, ale poznała tę ekipę przez ze mnie
od rozwodu minęło jakieś 1,5 roku
kiedy się rozeszliśmy, to miałem #depresja mocno, ale tak #!$%@? mocno ( mam rozwód z jej wyłącznej winy)
i teraz doi sedna- ekipa składałada się z paru
long short story:
miałem żonę i rodzinę, 13 lat, miałem też ekipę, cześć znałem od podstawówki (35+ here)
żona odeszła do innego - temat na inny wpis, ale poznała tę ekipę przez ze mnie
od rozwodu minęło jakieś 1,5 roku
kiedy się rozeszliśmy, to miałem #depresja mocno, ale tak #!$%@? mocno ( mam rozwód z jej wyłącznej winy)
i teraz doi sedna- ekipa składałada się z paru
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zabawa w elektroniczne #diy nigdy nie była prostsza. Zamówienie prototypowej płytki PCB to teraz praktycznie grosze. A jeszcze chińczyk polutuje podstawowe elementy za małą dopłatą. Komponenty to w większości grosze (ok, ostatnio ceny uC wywaliło w kosmos), ogrom frameworków dla "noobów", darmowe kompilatory i programatory za grosze.
Inny świat w porównaniu z tym co hobbistycznie zarzuciłem prawie 14 lat temu - babranie się w wytrawiaczu B327 i sępienie na sample od Microchipa.
Pozostaje tylko ogarnąć jakąś sensowną obudowę, niestety mechanika i gustowne wykonanie zawsze było moją piętą achillesową.
#elektronika #diy
Zajebiste, co planujesz zrobić?
i jaki to był koszt ?
@AlteredState: a druk 3D? Nawet któraś płytkownia zaczęła drukować na zamówienie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wziąłem opcję z montażem, bo dawno nie bawiłem się w lutowanie drobnego SMD i nie chce #!$%@?ć już na starcie.
Za to z drugiej strony barykady, nasze lokalne prototypy.com zatrzymały się z cennikiem i interfejsem w 2010 roku xD.
@AlteredState: Co to za scalak?
Ja przez właśnie zwiększoną łatwość rozpoczęcia projektów mam potworne problemy z doprowadzeniem ich do końca.
Wszystko rozgrzebane i na półkę.
Wołaj do kolejnych.
Pozdrawiam.
Wiem o czym piszesz, poprzednie często lądowały rozbabrane do szuflady. Mam duża nadzieję że ten będzie inny i chociaż skończy na w pełni działających 5 prototypach.
Cel jest jasny - robię to dla siebie a także jako prezent na urodziny dla znajomego. I tym sposobem powstał nieprzekraczalny deadline pod który mogę ułożyć sobie czas projektu.
Przed