Przyszła paczka z prototypowym #pcb od chińczyka i wzięło mnie na przemyślenia.
Zabawa w elektroniczne #diy nigdy nie była prostsza. Zamówienie prototypowej płytki PCB to teraz praktycznie grosze. A jeszcze chińczyk polutuje podstawowe elementy za małą dopłatą. Komponenty to w większości grosze (ok, ostatnio ceny uC wywaliło w kosmos), ogrom frameworków dla "noobów", darmowe kompilatory i programatory za grosze.
Inny świat w porównaniu z tym co hobbistycznie zarzuciłem prawie 14 lat temu - babranie się w wytrawiaczu B327 i sępienie na sample od Microchipa.
#hejto Lepiej działa Działa! Tagi działają! Trochę w stylu reddita z podstronami tematycznymi w których można się osobno udzielać Użytkownicy na pierwszy rzut oka wydają się przyjaźniejsi
Tu nie ma nawet po co już wchodzić, cały mikroblog to żart. Nie da się dyskutować, zamiast plusowanych komentarzy widać tylko trzy pierwsze, znalezienie czegokolwiek graniczy z cudem a cały wygląd strony przypomina mi internet z początków drugiej dekady wieku, gdzie musiało być dużo wielkich przycisków, dużo miejsca na reklamy i nasrane tyle rzeczy, ile mieści się na ekranie. Najgorsze jest to, że dla wykopu nie ma alternatywy. Oprócz sojowego reddita jest