Wpis z mikrobloga

@apee: to plus, bo najwidoczniej masz ciekawe życie, że tak daleko widzisz tydzień do tyłu, no chyba że masz monotonne i się zlewa
@spunky: no posiadamy. Ile osób ma wciąż kolekcję VHSów? Ile ma na dysku zdjęcia sprzed 20 lat? Cyfrowe nośniki są wygodne, ale nikt do nich nie wraca przez co często przepadają. A jak pójdziesz do dziadków albo rodziców, to na bank mają album ze zdjęciami zrobionymi 90-100 lat temu.
I nie chodzi mi o to, żeby spisywać co dzisiaj jadłes na śniadanie i drukować po 1000 zdjęć z kazdej wycieczki. Wystarczy
@apee: mamy też coś takiego jak chmura ;) Google photos jest świetne w organizowaniu zdjęć i przypominaniu o nich. Niestety, ale wymaga odrobiny pracy po każdym wypadzie czy wydarzeniu, żeby sobie zrobić selekcję zdjęć i wrzucić je do albumów.

Powiadomienia z google photos typu "tego dnia rok temu" są świetne. Dzięki google photos dość często wracam do zdjęć sprzed lat. Tylko, tak jak napisałem. Wymaga to choć odrobiny wysiłku przy katalogowaniu
@apee: ja tam cały czas pamiętam widok z orlej perci i w ogóle z Tatr wysokich. Tak samo sam przejazd tranzytowy przez Szwajcarię ()
bo wersji na kompie nikomu nie chce się oglądać (o ile wcześniej nie zaginą wraz z padnięciem dysku


@apee: Ludzie dzielą się na tych, którzy robią backupy i na tych, którzy zaczną robić.