Wpis z mikrobloga

#korpo #korposwiat

W sumie spoko ten wieczny #homeoffice. Siedzę w domku, oszczędzam na dojazdach kasę i czas, w ciągu pracy sobie pogram ale i czasami popracuje wieczorami. Mogę wyjść do skleou, dentysty czy na lunch.

Tylko słabe ze nie mam przez to prawie kontaktu z ludzmi.

Wcześniej jak pracowałem w biurze to się czasami z kimś po pracy gdzieś wyskoczyło, wspólne lunche.

Teraz cały mój team jest za granicą. Każdy w innym kraju. Brakuje mi trochę kontaktów ale nie warto wracać do biura bo one i tak sa puste. Wszyscy na home office siedzą.

#pracbaza
KwasneJablko - #korpo #korposwiat

W sumie spoko ten wieczny #homeoffice. Siedzę w ...

źródło: comment_16738261199PebU6k47XNYCbFgEEwviL.jpg

Pobierz
  • 8
@KwasneJablko: większość to już wróciła niestety do biur, w tym w mojej firmie 3 dni biuro/2 HO. Natomiast ja, jak i wiele innych osób zatrudnionych w covidzie z innych miast, pracujemy zdalnie.

Jaki jest problem? Taki, że sporo tematów nieteamsowych człowieka omija i dowiaduje się o nich post factum. Nie myślę nad przeprowadzka tamże, ale nad zmianą pracy. Myślę, że hybrydę bym przeżył, ale za minimum 20% więcej.
@KwasneJablko: a co ze znajomymi poza praca? ja juz od wielu lat na HO, ale na kontakty i rozrywke nie narzekam, przyjaznie te same od ponad 20 lat , a znajomosci pracowe (z tymi co sa lokalnie bo wiekszosc osob z ktorymi pracuje to za wielka woda) to raczej ograniczaja sie do jakiegos czasem wyskoczenia na piwko czy mecz, albo jakies wesole rozmowy na teamsach. Ale zeby nasze dzieci wspolnie weekendy
większość to już wróciła niestety do biur, w tym w mojej firmie 3 dni biuro/2 HO


@kimunyest95: wiele firm podczas covid pozatrudnialo wiecej ludzi niz maja miejsc i nikt nie chce ich w biurze :) Mowa o firmach ktore leca na najwyzszej marzy i tna koszty :)

a co ze znajomymi poza praca?


@borjaki: brak bo nie pije alko i nie imprezuje. I tak sie toczy zycie na tej wsi