Wpis z mikrobloga

Jutro mam mieć rozmowę dyscyplinującą z managerem. Moi "koledzy" są na mnie źli bo nie #!$%@? tak jak oni i wychodzę po 8h do domu... Oni nawet rezygnują ze swojej przerwy i latają biegiem do automatu z jedzeniem by jak najwięcej pracować. Jak manager wchodzi do biura to niemal stają na baczność.
Najlepsze jest to, że jak planowali podwyżki w grudniu w firmie to nic nie dostaliśmy a oni i tak zasuwają. Ja mam 8 letnie doświadczenie w korpo i nie daję z siebie zrobić niewolnika. Pilnuję czasu pracy, przerw itd. i dostrzegam, że to wszystkim przeszkadza. Kult #!$%@? w Polsce będzie trwał wiecznie. Myślałem, że tylko starsze pokolenie ma takie podejście, ale jednak młodzi 25-35 lat są chyba jeszcze gorsi...

#korposwiat #pracbaza #gorzkiezale #praca
  • 63
  • Odpowiedz
@CalibraTeam: Masz rację, kult #!$%@?. Mam w robocie ziomeczka co #!$%@? za trzech, plus taki że pozostali mają mniej do roboty, ale zdarza się że i od nas czasem góra oczekuje takiego zaangażowania (na szczęście kierownik jest normalny i ma w to często #!$%@? - najważniejsze żeby podstawowa robota była zrobiona na czas).
  • Odpowiedz
@CalibraTeam: Mentalność robola. Wychodzi to już ze szkoły. Dzisiejsze dzieciaki są uczone korporywalizacji od najmłodszych lat. 35h zajęć w szkole i cyk potem 20h tygodniowo poświęcone na odrabianie lekcji (praca zabierana do domu mmmmmm) i naukę na kolejne sprawdziany (ocenki takie istotne mmmmmm).

I najgorsze jest to, że już wtedy przychodzi ważna informacja, że w te oceny to #!$%@? wbity i liczy się matura i to nawet nie tak bardzo te
  • Odpowiedz
@CalibraTeam: to ja nie wiem gdzie wy pracujecie. Jedyne korpo gdzie ludzie faktycznie starali sie robic to jak w sprzedazy robilem, bo z premii szedl gruby hajs, a to tez kazdy zdrowo podchodziles. W obecnym korpo to mam agentow co normalnie w pracy w biurze potrafia w kime dac xD
  • Odpowiedz