Wpis z mikrobloga

Zespół Igi, mam na myśli Wiktorowski i reszta, musi coś zmienić w grze Polki bo te słabe dyspozycje na początku sezonu aż kolą w oczy.
To co Iga miała silne w zeszłym sezonie, czyli zdolność do dostosowywania się do grającej przeciwniczki w trakcie meczu, nie istnieje. Iga jakby straciła odpowiedź. Dodatkowo niewymuszone błędy podcinają jej skrzydła.
Druga sprawa to jej siła mentalna. Iga praktycznie cały czas spuszczona głowa - nawet ze swoich zdobytych punktów się nie cieszyła. W końcówce to miałem wrażenie że ona jak najszybciej chce skończyć ten mecz i zapaść się pod ziemię.

Jak narazie początek sezonu niepewny.
#tenis
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@temp01_01: Masz rację. To była Iga z 2021, gdzie jak mecz nie szedł po jej myśli to zamiast szukać rozwiązań i walczyć o każdy punkt to Iga wpadała w panikę. Rok temu miała wiele meczów, gdzie źle zaczynała albo po prosu miała słaby dzień, ale zawsze starała się walczyć (może poza meczem z Cornet).

Jak na razie w tym sezonie Iga gra bardzo dziwnie. Jak wszystko siedzi to nie ma
  • Odpowiedz