Wpis z mikrobloga

@StaryPijanyWyjadacz po części ma rację, często nie idzie spasować starego bruku z nowym, ale nie w tym przypadku.

W przypadku ze zdjęcia, wystarczyło wciągnąć z tej starej części połówki kostek, i w ich miejsce włożyć całe kostki. Wtedy zachowalibyśmy ciągłość, i nie byłoby tego widać.
  • Odpowiedz
@Metylo: 2023 i zamiast eleganckiej płyty chodnikowej, to wciąż osraną kostkę która się kruszy jak stara lampucara przy ul. francuskiej ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@agiller:

yyyy wyjmujesz połówki z tego po lewej i ukladasz dalej z calych a wyjete polowki ukladasz na koncu lub docinasz do krawężnika?


ale wtedy komukolwiek ze zlecających (miasto) albo wykonujących musiałoby zależeć na estetyce, albo co gorsza musieliby oni użyć mózgu, że te kilka dni pracy więcej da efekt na kolejne dziesięciolecia. Niestety w naszym kraju to nierelne.
  • Odpowiedz
@Metylo

Też miałem przyjemność testować PST, może jest tak samo ch... jak było, ale za to remont sparaliżował pół MPK. xD

  • Odpowiedz