Pracy dla programistów jest coraz mniej. Liczba ogłoszeń drastycznie spada

Mamy kolejne niepokojące wiadomości z branży technologicznej. Po tym, jak informowaliśmy o planach polskiego rządu dotyczących wprowadzenia 270% wyższych podatków dla programistów, nadeszły również wieści z USA: zapotrzebowanie na inżynierów oprogramowania drastycznie spada.

[srgs]

potrzebny jest rzadowy program doplat dla programistow i wspomaganie wykupu opogramowania. Pogramista pisze program a panstwo od niego by odkupywalo. Wszystko w uczciwej rynkowej cenie. Takie dzialanie by zadzialalo jako dobry stymulus dla rynku

[mulligan]

@srgs: Dokładnie, rząd chce wspierać deweloperów, tylko nie tych co trzeba

[srgs]

@Maroman: nie zapomina o tym ze developerrzy to sol tej ziemi ( ͡º ͜ʖ͡º)

[ly000]

jeśli zamierzasz pójść na informatykę lub aktualnie studiujesz ten kierunek studiów to popełniasz poważny błąd. niestety, mamy aktualne w branży mocne cięcia etatów i ta sytuacja prawdopodobnie tylko się pogorszy w następnych latach. na tę sytuację składają się dwie rzeczy: pęknięcie globalnej bańki IT (okazuje się, że specjaliści IT byli przewartościowani i wcale nie potrzebujemy ich tak dużo) oraz przeniesie outsourcingu IT z Polski na wschód, tam gdzie siła robocza jest tańsza

[Lama1]

@ly000: przeciętny Ukraiński programista zarabia więcej niż Polak, IT się przenosi do Indii u mnie w firmie całe działy się zwalniane i zastępowane dobrze opłacanymi ludźmi z Indii. Zostaje garstka wymiataczy plus inżynierowie zajmujący się czymś złożonym a nie klepaniem kodu w node js

[ly000]

@Lama1: to ciekawe co mówisz, bo ja w ostatnim czasie dostaje masę ofert do wschodnich firm IT. i wcale nie mówię tutaj o Ukraińcach, a o Białorusinach. niestety, stawki gorsze niż w Polsce.

[epicentrum_chaosu]

Przypomina to studiowanie na kierunku zarządzanie i marketing na początku lat 90. Pierwsi absolwenci zarabiali grube pieniądze, a kolejni też tak chcieli i wszyscy szli na ten kierunek. Rynek się szybko nasycił i kolejni mogli zarządzać już tylko ustawieniem produktów na półce w markecie.

Teraz jest to samo w przypadku programistów. Mamy pełne nasycenie rynku i wchodzący na rynek programiści mogą sobie zaprogramować już tylko kanały w telewizorze.

[60groszyzawpis]

@epicentrum_chaosu: u nas nie jest jeszcze tak źle. Ale w USA jest masakra. Starczy popatrzeć co ludzie piszą na r/cscareerquestions. Normą jest aplikowanie na kilkaset ofert, tylko po to by otrzymać raptem parę rozmów o prace.

[TuSzajbus]

Normą jest aplikowanie na kilkaset ofert,

@60groszyzawpis: Tylko, żeby w ogóle było kilkaset ofert to chyba trzeba mieszkać w kilkumilionowym mieście. Bo jak zaczniesz wykreslac kolejne linijki z ogłoszeń o pracę to się okaże, że moze jest 500 ogłoszeń, ale w twojej technologi to tylko 50, z czego 20 wymaga znacznie większych umiejetności, kolejne 15 wymaga znajomości niemieckeigo lub francuskiego, 5 ofert to zbieranie danych, kolejne 5 juz jest po

[lysyzlombardu]

Z tego co piszą w necie, to teraz w ogóle niczego się nie opłaca robić. Każda branża przesycona, nigdzie nie ma miejsca dla początkujących, zarobki wszędzie spadają, ogólnie najlepiej leżeć i sczeznąć

[konradsz]

@lysyzlombardu: tak przesycona, ze na byle usługę czekasz po miesiąc albo i lepiej

[AlbertWesker]

pewnie w biedronce sa wolne wakaty

@Pawel993: Widziałeś kiedyś zajęty wakat?

[johny-bravooo]

Był covid, który spowodował gwałtowny wzrost ofert. Skończyło się i mamy spadek do poziomu przed covidem. Jest ładny wykres w artykule. Nic nadzwyczajnego. Powrót do normy.

[SmugglerFan]

@Niesondzem: po c--j takie wykresy wklejac? nie widac co bylo przed 2020 rokiem, wiec skad mozesz wiedziec jaki wtedy byl poziom? sam sie wroc do szkoly, wykopku

[zmarnowany_czas]

Skończyło się i mamy spadek do poziomu przed covidem

@johny-bravooo: ofert jest sporo mniej niż przed covidem. W USA czy UK to jakieś 60-70% liczby ofert w porównaniu do czasów przed covidem

[reveil]

Złożenie 2 rzeczy 1 która faktycznie jest problemem a druga jest bańką która pęknie
1. W czasie pandemii wszyscy giganci zatrudniali na potęgę zwiększając zatrudnienie o ok 30% w rok. Pandemia się skończyła i wykładniczy wzrost zapotrzebowania na narzędzia do pracy zdalnej zmienił się w stagnację albo spadek. Wszystkie wielki firmy zrobiły cięcia o 10-20% i w efekcie zalali rynek pracy który nie był i dalej nie jest w stanie wchłonąć takiej

[jerzy_s]

Złożenie 2 rzeczy 1 która faktycznie jest problemem a druga jest bańką która pęknie

@reveil: ominąłeś najważniejszy czynnik. Pandemia zaczęła promować pracę zdalną. Więc po co firma ma zatrudniać programistę w USA/Europie skoro za tę samą stawkę może zatrudnić kilku programistów w Indiach (coraz mniej popularny kierunek), Brazylii, Wietnamie itp. To praca zdalna spowodowała że firmy outsourcują.

[oskar117]

@jerzy_s: Indie to cały czas gorący kierunek dla większości firm. Tutaj jest taki cykl: niektóre firmy przenoszą produkcję do Indii, a jak zauważą że jest tragedia to wracają do cywilizowanych krajów. Widziałem ostatnio zarówno zespoły tracące pracę na rzecz hindusów oraz formowane nowe zespoły które miały za zadanie łatać projekty po hindusach.

[czejen100]

Jeżeli chodzi o wysokość stawek, to oczywiście zrobiono to samo co w wielu innych branżach. Zaczęto promować kobiety w IT, choć do samego programowania w większości wypadków wogóle się nie nadają. Ale dzięki akcjom typu "zwiększamy różnorodność i inkluzywność", "kobiety do kodu" udało się dwukrotnie zwiększyć podaż pracy i to przy spadającym popycie co pozwoliło korporacjom na zmniejszenie stawek wynagrodzeń.

W zawodach, gdzie nie da się wcisnąć kobiet z uwagi na ich

[djtartini1]

A tam gdzie na siłę "promowano kobiety" czytaj dyskryminowano bardziej od nich kompetentnych mężczyzn, stawki pospadały jak w oprócz wcześniej wymienionych, np. w zawodach prawniczych.

@czejen100: Sorry, ale nie masz pojęcia o czym piszesz. W zawodach prawniczych stawki zmalały przez uwolnienie rynku- podobnie jak na zachodzie, nie było żadnych parytetów. W Niemczech, USA prawników od dawna jest za dużo i większość leci na niskich stawkach,tylko najlepsi dobrze zarabiają. Liczba kobiet

[SmugglerFan]

Ale dzięki akcjom typu "zwiększamy różnorodność i inkluzywność", "kobiety do kodu" udało się dwukrotnie zwiększyć podaż pracy

@czejen100: wedlug mnie stokrotnie. zrodlo: takie same jak twoje, czyli z d--y

[Innovator]

Zakop.
Szukałem pracy w 2015 i jak teraz czytam ogłoszenia to było dokładnie tak samo.

[krzywy_odcinek]

@Innovator: tylko teraz musisz już mieć co najmniej 5 letnie doświadczenie w fachu a nie 3.

[kjubikul]

@Innovator: trzeba wykopywać takie rzeczy, przyjąć strategię gatekeepingu taką jak lekarze. Wtedy nie będzie się tyle normików pchać do it i wszystko będzie w normie przez długi czas. NIE MA PRACY W IT NIE IDŹCIE NA INFORMATYKĘ APELUJĘ

[Szala]

Z tym 270% wyższym podatkiem to jest trochę naciągane. Problemem jest to, że z ip box korzystają też ludzie, dla których nie było to przeznaczone. Nie generują czegoś nowego czy nie są start upem tylko programista w korpo na b2b. Tak tylko piszę...

[johny-bravooo]

@Szala: To 270% to ktoś policzył tak wzrost z 5% na 12% na ryczałcie, czy o co chodzi? ;)

[Tym]

To 270% to ktoś policzył tak wzrost z 5% na 12% na ryczałcie, czy o co chodzi? ;)

@johny-bravooo: To pan Cieszyński były minister liczył. Ale nie, on to policzył tak: 9,9% na IP Boxie ze składką zdrowotną. Versus 21% / 41% na zasadach ogólnych ze składką zdrowotną. O ryczałcie 12% zapomniał.

[Tooca_rev]

Eh i dobrze, bo mialem sie uczyc programowania, ale mi sie nie chcialo. Teraz wiem że dobrze zrobilem, trzeba myslec perspektywicznie a nie pchac sie w zapchaną branże! Ha wy frajerzy!

[bartqui]

@Tooca_rev: no, byś został z tym programowaniem jak taki jeden z angielskim xD