Jakie mleko modyfikowane jest najlepsze pod względem składu ? Cena nie gra roli. Używamy od samego początku Nestle Nam Opti Pro 1 plus. Kupki są regularnie, dzidzia chętnie je pije (ma 8dni a potrafi opedzlowac 90ml) ale ciekawy jestem czy mógłbym jej bardziej uchylić nieba ;)
Jakie mleko modyfikowane jest najlepsze pod względem składu ? Cena nie gra roli. Używamy od samego początku Nestle Nam Opti Pro 1 plus.
@Syncu: no ogólnie bardzo mi przykro ale zmiana modyfikowanego to będzie jakaś mordęga. Każde ma swój "specyficzny" smak i albo przegłodzisz dzieciaka albo nie wiem 50/50 przez jakiś czas, bo nie będzie jadł innego
@Syncu: moja młoda jak odstawiła cyca to zaczęła pić Capri Care, to jest kozie i niby polecane dla alergików, moja je dostała bo jak zmienialiśmy na modyfikowane to po wszystkich innych rzygała a to zaakceptowała. No i nie śmierdzi tak mocno jak inne ( ͡°͜ʖ͡°)
@Syncu: tatulku ogarnij się i uświadom sobie fakt, że mlekiem się nie żongluje według własnego widzimisię, a jedynie w konkretnych przypadkach wskazanych przez położną albo lekarza
@Syncu: widziałam, że dziecię jest też karmione piersią, i jeśli macie możliwość, to najlepsze będzie mleko mamy i na tym warto byłoby się skupić. Każde mleko modyfikowane jest gorsze. A jeśli szukacie mleka modyfikowanego, to wiele źródel podaje, że mleko z tłuszczem mlecznym jest korzystniejsze dla dziecka niż z tłuszczami roślinnymi.
@Syncu: w sumie to może dałbyś tej swojej babie z resztą rodziny święty spokój w kwestii karmienia i pozwolił działać jej instynktowi. Gdyby karmienie piersią było nieefektywne to z wielkim prawdopodobieństwem nie wypisaliby ich ze szpitala. Sprawdź wagę urodzeniową i porównaj z wagą w dniu wypisu. Noworodek ma dwa tygodnie na powrót do wagi urodzeniowej i nie ma potrzeby tuczenia go MM. Na wszystkie Twoje pytania powinna odpowiedzieć położna środowiskowa,
@Syncu a poza tym, pisałeś kiedyś, że narzeczonej zależy na karmieniu piersią, a podajecie dziecku mleko modyfikowane w duzej ilosci jak na noworodka. Zdajecie sobie sprawę, że to prosta droga do zakończenia karmienia piersią?
Pierwsze 3 dni były Dla nas mega ciężkie. Laura płakała nawet po jedzeniu. Spala po 1-1,5h i tylko raz w nocy zdarzało się jej spać te 2h. Ewidentnie dziecko nienajadalo się z cycusia stąd masę moich wpisów, trochę desperackich przyznam. Zależało nam na karmieniu piersią, ale postanowiliśmy dać sobie jeden dzień i zobaczyć
@Syncu: no zaczęła spać, bo zalaliacie ja mlekiem modyfikowanym, które pobrała bez wysiłku i które jest dłużej trawione, więc nie wybudza jej głód. Tak robiąc będziecie mieli problem z rozkreceniem laktacji i nauczeniem się kp, bo tego uczy się i mama i dziecko. Już pisałam, że początek kp to dosłownie wiszenie dziecka na p----i, więc jest to dla kobiety trudna przeprawa.
Chcecie zmienić na modyfikowane, spoko. Tylko czuj się ostrzeżony
@Syncu: Z cyca pije się trudniej stąd na początku problemy, dziecko musi się tego nauczyć. U nas był z tym mega problem bo młoda była po urodzeniu przez sondę karmiona i nie miała odruchu ssania, byliśmy nawet u neurologopedy ale efekt był kiepski. Finalnie żona przez pół roku ściągała mleko laktatorem i podawaliśmy jej z butelki, uciążliwe ale miała pokarm matki. Co do mm, wiadomo że po takim będzie więcej
@bezczelnydoberman: Mm Nie jest bardziej kaloryczne tylko jest bardziej ciężkostrawne. Mleko kobiece zmienia swoją kaloryczność ze względu na porę dnia i nocy. To tak gwoli jasnosci. Propsy za pół roku ściągania, kpi to najcięższy kawałek karmienia
@asique jutro będzie położna więc sprawdzimy czy coś się ruszyło z wagą od ostatniej wizyty. Urodziła się z wagą 3300g, zleciała na początku do 3080g a po 4 dniach od narodzin ważyła 3180g. (Jutro będzie mieć 10 dni)
@Syncu: dodam tylko, że bardzo ważne są nocne karmienia jeśli chodzi o KP. Wtedy właśnie mleko jest najbardziej kaloryczne i najlepiej działa dla rozkręcenia produkcji takie karmienie. Dobrze jest też spać z dzieckiem co może dodatkowo stymulować produkcję pokarmu. Ale generalnie nic na siłę. To musi być wasza decyzja. Po prostu to trwa. I tak jak pisały wyżej koleżanki - kp trzeba się nauczyć. Musi się nauczyć i matka i
@Ishvarta: spanie z dzieckiem to niezbyt dobry pomysł, można niechcący je udusić. Lepiej, aby dziecko miało swoje łóżeczko, może ono być blisko łóżka rodziców aby matka mogła wygodnie karmić piersią w nocy.
#dzieci #tatacontent #rodzicielstwo #ciaza #rozowepaski
@Syncu: no ogólnie bardzo mi przykro ale zmiana modyfikowanego to będzie jakaś mordęga. Każde ma swój "specyficzny" smak i albo przegłodzisz dzieciaka albo nie wiem 50/50 przez jakiś czas, bo nie będzie jadł innego
Już Wam tłumacze.
Pierwsze 3 dni były Dla nas mega ciężkie. Laura płakała nawet po jedzeniu. Spala po 1-1,5h i tylko raz w nocy zdarzało się jej spać te 2h. Ewidentnie dziecko nienajadalo się z cycusia stąd masę moich wpisów, trochę desperackich przyznam. Zależało nam na karmieniu piersią, ale postanowiliśmy dać sobie jeden dzień i zobaczyć
No a ile byś chciał? 6-7h z rzędu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chcecie zmienić na modyfikowane, spoko. Tylko czuj się ostrzeżony
Mleko kobiece zmienia swoją kaloryczność ze względu na porę dnia i nocy. To tak gwoli jasnosci.
Propsy za pół roku ściągania, kpi to najcięższy kawałek karmienia
Ale generalnie nic na siłę. To musi być wasza decyzja. Po prostu to trwa. I tak jak pisały wyżej koleżanki - kp trzeba się nauczyć. Musi się nauczyć i matka i