Wpis z mikrobloga

@morgiel: a co z wizjami? Wyobrażam sobie zupełnie przypadkowe rzeczy które się po chwili zdarzają, albo myślę o losowych słowach które po kilku sekundach słyszę w radiu.
  • Odpowiedz
@morgiel: Myślałem nawet nad tym że to może być mechanizm w procesach mózgu ten sam co występuje w DejaVu, że mózg myśli że coś jest przeszłością, że równolegle z doświadczaną teraźniejszością kreuje ślad w pamięci który jest parametrem wspomnienia, co daje wrażenie że już się to stało mimo że nie.
  • Odpowiedz
@N4ght: też tak mam ostatnio miałem myśl o rzeczy którą widziałem bardzo dawno a potem na wykopie widziałem post albo znalezisko dokładnie o tym samym w ten sam dzień a rzecz z gatunku tych że nie powiedziałbyś że akurat dziś się powtórzą, tak to jest po prostu
  • Odpowiedz
@N4ght: też o deja vu pomyślałem xd ale to było w matrixie którego widziałem i pewnie też DPRS widział nasze myślenie połączyła kultura i próba wyjaśnienia zjawiska(mimo że to o czym dyskutujemy to nie jest deja vu)
  • Odpowiedz
@N4ght: jesteśmy w symulacji. Fizyka kwantowa to nic innego jak renderowanie tylko rzeczywistosci jaka widzimy, prędkość światła to mechaniczny speed limit silnika gry bo jest na tyle niedopracowany ze przy przekroczeniu się buguje. Zreszta glitche występują chociażby w postaci czarnych dziur gdzie ewidentnie silnik sobie nie radzi przy odpowiednio dużej gęstości masy.
  • Odpowiedz
Obejrzałem trylogię Matrixa po raz 5. Powiem tak, coś jest na rzeczy z tą symulacją.

@morgiel: uzylem w tej samej sekundzie wyrazenia DejaVu co @DPRS

@N4ght: też o deja vu pomyślałem xd


Wspominasz o filmie, gdzie deja vu jest uzyte jako wytlumaczenie tego ze cos sie zmienilo w matrixie, a potem jestes zaskoczony ze kilka osob o tym samym pomyslalo. Jak do tego doszlo? ( ͡°
  • Odpowiedz