[ziomus0812]

#psychiatria #nerwica #fobiaspoleczna #depresja #chad #bipolar
#antydepresanty #ssri #neuroleptyki #sulpiryd #amisulpryd

"Alergia" na serotoninę?

Kto z Was źle reaguje na antydepresanty? Ma ktoś niepokój / pobudzenie psychoruchowe / akatyzję / agitację na antydepresantach?

Problem jest taki, że wszelkie leki antydepresyjne powodują u mnie ogromne pobudzenie psychoruchowe / akatyzję.

Kilka osób zwracało uwagę, że mogę mieć spektrum dwubiegunowe. Faktycznie, podobnie reaguję na antydepresanty jak osoby mające spektrum bipolar. Jednak u mnie, przed farmakoterapią nie było żadnych wahań nastroju, żadnych objawów depresyjnych ani hipomanii. Raczej widzę u siebie dużo elementów z osobowości schizoidalnej w połączeniu z osobowością unikającą (mam fobię społeczną i lęk uogólniony / nerwica). Kilku psychiatrów wspominało, że mogę mieć jakieś spektrum #autyzm / zespół Aspergera. Jednak w mojej opinii część kryteriów diagnostycznych zgadza się, trochę się nie zgadza.

Co ciekawe, świetnie reagowałem na leczenie sulpirydem 50mg / amisulprydem 50mg. Początek przyjmownia sulpirydu to całkowity zanik nerwicy, lęków, obsesji, kompulsji, napięcia emocjonalnego i fizycznego. Wzrost odporności na stres. Uczucie, jakby moja choroba się cofnęła. Czułem się uleczony. Jest to całkowite przeciwieństwo tego jak zaczynam antydepresanty, które powodują u mnie ogromne pobudzenie psychoruchowe / akatyzję, pogorszenie lęków, pojawienie się myśli samobójczych, obniżenie nastroju. #sertralina spowodowała u mnie również nowe obsesje, kompulsje, lęki.

[Jake_921]

@ziomus0812: Ja mam coś co psychiatrzy określili nadwrażliwością na leki wpływające na receptory serotoninowe. Mimo że przynosiły jakąś poprawę, to też bardzo nasilały mi objawy, które nie mijały po miesiącu stosowania jak powinny.

Ostatecznie dostałem tianeptynę która jest antydepresantem atypowym. Nie oddziałuje z receptorami serotoninowymi, a opioidowymi. Uważa się że jest słabsza od klasycznych antydepresantów, ale mi całkiem nieźle pomogła. 0 efektów ubocznych. Minusem tego leku jest to że trzeba go

[ziomus0812]

Ja mam coś co psychiatrzy określili nadwrażliwością na leki wpływające na receptory serotoninowe. Mimo że przynosiły jakąś poprawę, to też bardzo nasilały mi objawy, które nie mijały po miesiącu stosowania jak powinny.

@Jake_921: co u Ciebie pogarszały serotoninowe antydepresanty?

[Jake_921]

@ziomus0812: Zaburzały pracę mózgu (brain fog, pogorszenie procesu myślowego, problemy z podejmowaniem decyzji, itp.), nasilały stres i lęki

[Jake_921]

@ziomus0812: Tak w ogóle to może obczaj l-tyrozynę

To prekursor serotoniny i działa na odwrót względem antydepresantów - zamiast ograniczać wydalanie serotoniny, dostarcza jej dodatkowych ilości do organizmu. Mi też to pomaga, również przy braku efektów ubocznych. No i to nie jest lek, tylko suplement więc można kupić od ręki. Nie można brać razem z SSRI bo stwarza to ryzyko wystąpienia zespołu serotoninowego.

[downshift]

@Jake_921: L-tyrozyna to raczej prekursor dopaminy i noradrenaliny

[Jake_921]

@downshift: Racja, #!$%@?ło mi się z l-tryptofanem @ziomus0812