Wpis z mikrobloga

@SarahC: ehhh ale bym sobie posiedział tak po 5-6 godzin dziennie w jakiegoś MMO. Kiedyś to czasu było dużo, zwłaszcza na studiach. Całodniowe maratony w Age of Conan: Hyborian Adventures, Diablo II, Anarchy Online. Dziś to już dupa, 40tka na karku, obowiązki, rodzina. Jedynie kilka rundek w CoDzika wieczorem można pyknąć albo wesołe miasteczko z młodym rozbudować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@SarahC: niedawno Prezes z innym pracownikiem w mojej obecności rozmawiali o graniu... Coś na podobnej zasadzie, że jak już się uda to godzinkę-dwie w tygodniu pograją. Słowem się nie odezwałem, że ja po robocie gram 4-5 godzin każdego dnia :) a gier mam więcej niż obaj są w stanie wymienić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na to wszystko mam sporo czasu również dzięki pracy zdalnej, bo nie traci się wtedy życia na stanie w korkach i dojazdy.

Polecam się zorganizować i zbastowac z nadmierną ilością obowiązków.


@Toszeron: a teraz siup, bierzesz rozpęd i walisz głową prosto w ścianę. Może przejdą Ci te głupie pomysły.

@SarahC nie wiem czy to kwestia wieku, ale zauważyłem ostatnio, że trudno już mi pogodzić życie w tygodniu z graniem i też próbuję się przestawić na gierczenie dłuższe głównie w weekendy. Z jednej strony czuję jakiś wewnętrzny żal, ale z drugiej nawet przyjemnie jest jak pierwsze co robię po przyjściu z pracy to nie siadanie do kompa xd
@Biackciss: ja juz dawno zrezygnowalem nawet z grania w MMO jakies. Kiedys jak sie dopadlem gry to tydzien od kompa nie odchodzilem, obecnie cos jak ty, 18:30 to wreszcie czas wolny, ale jeszcze zostaja pewne obowiazki. A tego, czego nie zrobie w tygodniu musze nadrabiac w weekend i tak o to nie ma czasu nawet na gre w weekendy..
@SarahC: jak miałem 15 lat i nołlajfiłem to myślałem, że jak będę starszy to będę grać tak samo w gry XD A tu psikus. Dzieci, zakupy, ugotować coś, posprzątać, pobawić się z dziećmi, zobaczyć z żoną jakiś odcinek serialu/film i 6h snu, a gdzie gry?
Ale jeszcze przyjdzie na to czas! Dzieci wiecznie dziećmi nie będą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
szczerze wam współczuję

Polecam się zorganizować i zbastowac z nadmierną ilością obowiązków.


@Toszeron: Nie ma czego i nie mam nadmiernej ilości obowiązków, po prostu wracam do domu o takiej godzinie, że po zjedzeniu kolacji i kąpieli nie zostaje mi wiele czasu, poza tym nic nie robię, bo porządek ogólnie mam zachowany, bo nie jestem syfiarą. Chodzi tylko i wyłącznie o czas jaki mi pozostaje do pójścia spać, a nie mam już
@SarahC: mem, ale moim zdaniem kwestia organizacji.
Zasypianie a często robiłem drzemki w ciągu dnia to coś o tym wiem, jest głównie kwestią zmęczenia psychicznego a nie fizycznego o ile się nie pracuje ciężko fizycznie.

Trzeba się zrelaksować i nie planować dnia na twardo, w autobusie poczytać książkę, naczynia do zmywarki, szybkie sprzątanie, zrobienie sobie jeść, prysznic, wstawienie ubrań do pralki i spokojnie się godzinka na gry znajdzie a jak się